fot. SRAM
Elektryczne rowery górskie już wkrótce skorzystają z możliwości nowego zestawu hamulcowego marki SRAM. Moduł Maven ma zapewnić szybkie i sprawne hamowanie, a także oferować najlepsze właściwości spośród wszystkich układów hamulcowych tej marki.
Hamulce w rowerach e-MTB to rzecz niezwykle ważna. Rzecz jasna wielu z nas zwraca uwagę na szerokość tarczy hamulcowej, ale nowa propozycja od SRAM pokazuje, że to nie wszystko.
Zestaw hamulcowy SRAM Maven ma charakteryzować się nawet o 50% większą sprawnością od modelu Maven. To m.in. zasługa zastosowania technologii Swinglink, dzięki której efekt hamowania jest ciągły przez cały okres skoku dźwigni hamulca. Siła wysyłana do tłoków jest z kolei wprost proporcjonalna do wywieranego przez rowerzystę nacisku.
To rozwiązanie pozwala na znaczące zmniejszenie wysiłku rowerzysty w celu uzyskania odpowiedniego efektu hamowania. SRAM przekonuje, że mowa tutaj o różnicy nawet -32% w porównaniu do zestawu Code. To z kolei zmniejsza zmęczenie dłoni, które i tak jest spore podczas jazdy po nierównym terenie.
Pod względem technicznym, układ SRAM Maven bazuje na czterech tłoczkach hamulcowych o średnicy 19,5 oraz 18 mm. Zestaw można łączyć z tarczami o średnicy od 180 do 220 mm, a zwiększenie rozmiaru tarczy hamulcowej o 20 mm ma powodować wzrost przewagi hamowania pod kątem mechanicznym nawet o 14%.
Hamulce SRAM Maven są dostępne w wielu różnorodnych wariantach – topowy został wyceniony na 699 euro, czyli ok. 3000 złotych.
Nic więc dziwnego, że najbardziej zaawansowane rowery e-MTB są takie drogie…
Zobacz również:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Tymczasem ja na najtańszych za to niezawodnych mt200, tarczy ice tech 180 i klockach EBC metalicznych mam siłę hamowania że bez problemu blokuję przednie koło i rower staje dęba, wielkiej siły na to nie potrzeba. Minus taki że klocki to na pół roku. Ale rower ciężki bo elektryczny 25kg.
Pojęcia nie macie o czym w ogóle piszecie, albo raczej co Wam translator przetłumaczył. Tego się nie da czytać. To jest absolutnie ŻENUJĄCE! Jak wiele innych wpisów od dłuższego czasu na tej stronie niestety.
Skoro w opisie strony macie laptopy i komputery to może ogranicz ie się do tego? Tak, wiem, kasa z kliknięć musi się zgadzać 😂
Czytacie te bzdury chociaż które piszecie?
"Hamulce w rowerach e-MTB to rzecz niezwykle ważna. Rzecz jasna wielu z nas zwraca uwagę na szerokość tarczy hamulcowej, ale nowa propozycja od SRAM pokazuje, że to nie wszystko."
Hamulce są do wszystkich rowerów a nie do e-mtb. Szczególnie przewidziane są do ciężkich odmian grawitacyjnych.
Wielu zwraca uwagę na szerokość tarcz? Ludzie do niedawna nie widzieli jaka jest różnica między średnicami tarcz. O szerokości nie mówił do niedawna nikt i nie ma o tym pojęcia nawet 0,1% użytkowników rowerów do dziś.
"Zestaw hamulcowy SRAM Maven ma charakteryzować się nawet o 50% większą sprawnością od modelu Maven."
Hmm ciekawe...
"
Z tymi hamulcami dłonie bardziej odpoczną
To rozwiązanie pozwala na znaczące zmniejszenie wysiłku rowerzysty w celu uzyskania odpowiedniego efektu hamowania. SRAM przekonuje, że mowa tutaj o różnicy nawet -32% w porównaniu do zestawu Code. To z kolei zmniejsza zmęczenie dłoni, które i tak jest spore podczas jazdy po nierównym terenie. "
Czyli nie widzieliście ich na oczy i tylko puszczacie jakieś gówno przepuszczone przez AI.
Według niezależnych testów siła potrzebna do ciśnięcia klamki na taki poziom by klocki dotknęły tarczy jest nieporównywanie większy niż w większości hamulców na rynku. A dane z reklam są prawdą tylko dla bardzo mocnego ciśnięcia klamki które występuje bardzo rzadko. W praktyce jazda na tych hamulcach jest bardzo męcząca dla dłoni.