fot. Transition Velo
Podczas targów Taipei Cycle Show, Xiaomi zaprezentowało szerszej publiczności oryginalnie wyglądający, miejski rower elektryczny. To jednoślad, w którym bateria znajduje się w dość nietypowym miejscu.
Nowy rower elektryczny od Xiaomi , tworzony we współpracy z firmą HoaTing Technology Bikniks, to jednoślad, który zwraca uwagę prostą, acz nietuzinkową ramą. Ta niewielka konstrukcja została osadzona na małych, 20-calowych kołach i z pewnością mamy do czynienia z rowerem nadającym się do jazdy głównie w miejskiej przestrzeni.
Rower napędzany jest silnikiem umieszczonym w tylnej piaście o momencie obrotowym 45 Nm. Rower posiada także 1-rzędowy napęd oparty na łańcuchu, a także hydrauliczne hamulce tarczowe.
W przypadku tego modelu uwagę zwraca umiejscowienie baterii. Nie jest ona umieszczona ramie bądź zintegrowana z rurą, ale ulokowano ją pod koszem zamontowanym na kierownicy.
Jej pojemność to 540 Wh, a dodatkową zaletą jest obecność portów USB typu A oraz USB typu C, które umożliwiają ładowanie zewnętrznych urządzeń z mocą nawet 100W.
Co więcej, możliwe jest także dołożenie dodatkowej baterii pod tylnym koszem – wówczas otrzymujemy zestaw dwóch ogniw o robiącej wrażenie pojemności 1080 Wh. Kosz w każdej chwili możemy odpiąć, ale raczej ciężko iść z nim na zakupy – w sumie waży on z baterią aż 4 kg.
Nowy, elektryczny rower Xiaomi znajduje się już w sprzedaży w Chinach, a niebawem ma trafić także do Europy. Jego cena to 1000 dolarów, więc w Europie powinniśmy spodziewać się podobnej wartości, choć już w euro. To może przełożyć się na cenę blisko 5000 złotych w naszym kraju.
Zobacz również:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.