Znana marka rowerowa Scott wprowadza na rynek bardzo ciekawie wyglądający elektryczny rower górski. Model Scott Voltage eRide wyróżnia się lekkim silnikiem i jest dostępny w czterech wariantach.
Marka Scott raczej rzadko pojawia się w kontekście rowerów elektrycznych. Tym bardziej więc warto rzucić okiem na nowy sprzęt zasłużonego producenta jednośladów.
Scott Voltage to ciekawie wyglądający i lekki rower e-MTB. Zasługa w tym malutkiego, centralnie umieszczonego silnika TQ-HPR50 z momentem obrotowym wynoszącym 50 Nm. Ponadto rama roweru została wykonana w całości z karbonu, a waga bazowego wariantu wynosi zaledwie 17,9 kg.
Niestety, w ślad za tym idzie jednak niespecjalnie duża bateria – mowa o ogniwie o pojemności zaledwie 360 Wh. Tę jednak możemy rozszerzyć korzystając z dodatkowej baterii o pojemności 160 Wh, rzecz jasna dodatkowo płatną. Dodatkowo możemy liczyć na niewielki wyświetlacz umieszczony na górnej rurze ramy.
Bazowy wariant – Voltage eRide 920 – bazuje na 12-rzędowej kasecie Shimano Deore XT, czterotłoczkowych hamulcach SRAM DB8, widelcu Marzocchi Z2 Air o skoku 150 mm i damperze FOX Float, również o skoku 150 mm. Za ten wariant trzeba zapłacić niemało, bo 28 699 złotych.
Kolejne warianty są jednak… jeszcze droższe. I to nawet dwukrotnie:
Wszystkie modele są już dostępne w oficjalnej dystrybucji w sklepie Scott.
Zobacz również:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Dosłownie żałosny rower tak samo jak nie adekwatna cena. Np Dengfu e55 czy rowery Nireeka, też karbowane, biją to coś na głowę.