Wyspowa klawiatura zamontowana w Sony Vaio SB to prawdziwy majstersztyk. Podobnie jak cały pulpit roboczy, wykonana została z wysokiej jakości materiału. Tym razem mamy jednak do czynienia ze specyficznym, niby „gumowatym” tworzywem. Przyciski solidnie osadzone zostały w podstawie notebooka, dzięki czemu ani trochę nie chwieją się na boki.
Poszczególne klawisze są duże, płaskie, a ich rozlokowanie wręcz wzorowe. Perfekcyjnie przylegają nawet do wilgotnych palców, a trafienie we właściwy z nich nie stanowi żadnego problemu. Skok przycisków jest twardy, ale jednocześnie sprężysty.
Na testowanym laptopie pisało mi się znakomicie. Cichy odgłos wciskanych klawiszy oraz ich podświetlenie sprawiają, że można swobodnie pracować w nocy, co dla użytkowników takich jak ja ma niebagatelne znaczenie. Nie ryzykujemy, że obudzimy pozostałych domowników czy nie trafimy we właściwy przycisk. Dodatkowym atutem klawiatury Vaio SB jest wydzielenie przycisków strzałek od centralnego segmentu. Może i jest to nadprogramowy dodatek, ale zawsze zwracam na niego uwagę w komputerach mobilnych.
Centralnie pod klawiszem spacji umieszczony został duży touchpad (5 x 9.5 cm). Jego krawędzie są wyraźnie oddzielone od reszty pulpitu roboczego. Przestrzeń robocza gładzika jest przyjemna w dotyku, a materiał ją tworzący cechuje się odpowiednim tarciem. Co najważniejsze – precyzja przełożenia gestów dłoni na nawigację kursorem jest bardzo wysoka. Obsługa technologii multitouch to już standard w większości nowoczesnych laptopów, którego i tutaj zabraknąć nie mogło.
Tuż pod gładzikiem umieszczono dwa oddzielne przyciski, między które wciśnięto jeszcze czytnik linii papilarnych. Działają one prawidłowo, a każdą wykonywaną operację potwierdzają wyraźnym klikiem. Niektórym użytkownikom może wydawać się on nieco za głośny, ale nie w moim odczuciu. Może dlatego, że wszelkie operacje zdecydowanie bardziej wolę potwierdzać stuknięciami palca w przestrzeń roboczą gładzika, a nie owe przyciski.
Przysłowiową łyżką dziegciu może być przesunięcie touchpada wraz z przyciskami bezpośrednio nad przednią krawędź obudowy. Niekoniecznie jest to jednak element, który wszystkim musi przeszkadzać.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
http://www.youtube.com/watch?v=KscVvl_oIJk
SONY VAIO TO TRAGEDIA , podobal mi sie design kupilem drugi model , w pierwszym po 12 miesiacach padl monitor, w drugim najpierw zawiasy w pokrywie , a pozniej uszkodzily reszte obudowe (8 miesiecy uzywania ) noszenia w torbie , etc , nie mial nawet jednej rysy , vaio to zlom , nigdy wiecej , poszukajcie po angielsku na you tube i zobaczcie jakosc wykonania tego zlomu .
moje modele to s series z core i7 i E series z i5 , oba sprzedane na czesci za grosze . nigdy wieceej zlomu
Proszę :) http://www.sony.pl/support/pl/product/VPCSB1V9E_B/downloads/EP0000261563_6065
Witam, moglby ktoś podać Link do strony z ktorej mozna sciagnac ta aktualizacje BIOSA? Pozdrawiam !
Kilka sprostowań. Co prawda nie mam testowanego modelu, tylko zakupiony we Włoszech model VPC-SB1S1E/W (różnica to brak modemu 3G i czytnika linii papilarnych oraz kolor), ale kwestie obudowy są tu niezmienne. Spód modeli SB oraz pokrywa ekranu wykonane są z magnezu. Pulpit roboczy natomiast, czyli kawał "blachy" wokół klawiatury to aluminium. Jedyne elementy plastikowe to, poza klawiszami i przyciskami, wewnętrzna ramka wokół matrycy, a także przyciski pod touchpadem. To, że warstwa magnezu jest cieniutka i sprężysta można sobie sprawdzić odkręcając część spodu, który daje dostęp do HDD, gniazda pamięci oraz baterii. Ów spodzik jest cieniutki i leciutki- gdyby był to plastik- wytrzymałby tylko kilka tygodni... Podobnie zewnętrzna osłona matrycy- cały ekran ma grubość 6mm i od zewnątrz osłonięty jest magnezem. To fakt- magnez jest sprężysty i lekki, ale to są właśnie jego zalety. Faktycznie mogłoby się wydawać, że osłona jest zbyt lekka/cienka/sprężysta, ale właśnie o to chodzi i nie jest to efekt oszczędności.
Faktem jest jednak, że zawias, choć dobrze trzyma ekran komputera stojącego na biurku lub trzymanego na kolanach, nie sprawdza się w podróży np. busem. Wówczas ekran się lekko buja i może wywołać chorobę morską. Za to minus.
Aktualizacja BIOSu wyeliminowała efekt suszarki. Teraz wiatraczek albo nie pracuje, albo jest mniej słyszalny od czegokolwiek innego w obudowie. Oczywiście gdy włączę jakąś zasobożerną aplikację 3D, to znowu huknie, ale to zrozumiałe, ponieważ komputer jest malutki i leciutki, to i malutki wiatrak musi mocniej popracować, by ochłodzić dość mocne podzespoły.
Oczywiście proszę brać moją ocenę jako subiektywną- pierwszy Vaio nabyłem 6 lat temu (VGN-FS315E), również z magnezową obudową (jednak nieco grubszą, niż w SB) i komputer świetnie ten działa do dziś. Miałem też dużo do czynienia z innymi modelami, w tym z serii EB i jeszcze dwoma, bo dzięki mnie najbliżsi postanowili nabyć Vaio.
Z doświadczenia powiem, że warto inwestować w Vaio: obsługa klienta jest na najwyższym poziomie. W jednym z laptopów po 4 latach od zakupu wymieniono bezpłatnie płytę główną, ponieważ producent ogłosił, że może być wadliwa. Poza tym obsługa gwarancyjna door-to-door działa. Choć komputer przez tydzień podróżuje po Europie (co można monitorować), to po powrocie można nadal na nim polegać. Tu uwaga: gdy wysyła się komputer z powodu wadliwego wiatraczka, to otrzymuje się go w stanie takim, jakby właśnie wyjęto nowy egzemplarz z pudełka. Trzeba więc zapomnieć o wcześniejszej zawartości HDD: będzie "jak nowy".
Pozdrawiam i polecam Vaio serii SB- co prawda używam dopiero od 2 miesięcy, ale wszystko działa tak, że nie chce się wyłączać maszynki :) Tak więc przyjemność z pracy i zadowolenie klienta, który od lat używa Vaio, są na wysokim poziomie.
To nie jest zaden tandetny chropowaty plastik! Mam w swoim VAIO taki sam material i jest to magnez, ktory jest nie do zdarcia i po dwoch latach wyglada jak nowy! Chyba najlepszy i najwytrzymalszy material jaki mozna bylo zastosowac. (przepraszam za brak polskich znakow, ale nie mam polskiego oprogramowania)
Stop magnezu faktycznie jest przy pulpicie roboczym, ale toto z czego zrobiona jest klapa ekranu w żadnym stopniu tego materiału nie przypomina. Cały czas uważam, że pod tym względem producent mógł bardziej się wysilić. Pozdrowienia
Fajna tapeta / motyw. Wiesz może skąd można to pobrać, ponieważ szukałem ale bez rezultatu?
Tapeta ta była ustawiona na Vaio SB oryginalnie, więc nie mam pojęcia. Ale gdybym miał szukać spróbowałbym tu: http://club.vaio.sony.pl/clubvaio/pl/pl/fun/ .
Nawet jeżeli tam jej nie ma, może coś innego Cię zainteresuje.
Pozdrawiam!