Najnowszy rower elektryczny marki Romet to bez wątpienia jedna z najtańszych propozycji tego koncernu na rok 2024. Model Proeco:ON Wave to jednoślad, za który zapłacimy ledwie 5000 złotych.
Najnowsza propozycja Romet – Proeco:ON Wave – z segmentu rowerów elektryczny na rok 2024 to bez wątpienia budżetowa propozycja – model wyceniono bowiem na 4999 złotych.
Prosty silnik i solidna bateria – w tej cenie to standard
W tej cenie otrzymujemy – co tu dużo mówić – prostego jednoślada z przeznaczeniem do miasta. Jednostką napędową jest prosty, acz popularny w tanich elektrykach silnik Bafang G010 umieszczony w tylnej piaście o momencie obrotowym 32 Nm.
Na pokładzie mamy także baterię – to ogniwo 504 Wh, co powinno przełożyć się na naprawdę solidny zasięg na jednym ładowaniu. Napęd bazuje z kolei na 7-rzędowym wolnobiegu Shimano Tourney.
Cieszy obecność hydraulicznych hamulców tarczowych od Shimano, co w tym segmencie cenowym wcale nie jest taką oczywistością. Tarcze mają średnicę 160 mm. Uwagę zwraca także amortyzowany widelec – nie znamy jego skoku, ale można oczekiwać, że nie jest on większy, niż 50-60 mm. Dobre i to.
Mimo to raczej trudno oczekiwać od tego roweru wygodnej jazdy na nierównych terenach – to ze względu na bardzo wąskie, 28-calowe opony, bowiem ich szerokość to ledwie 1,75″.
Rower jest za to bogato wyposażony – mamy odblaski, dzwonek, oświetlenie, błotniki i tylny bagażnik. Wszystko, czego potrzebujemy. Jeśli nie macie dużych wymagań, to propozycję Rometa zdecydowanie warto rozważyć.
Zobacz również:
- Jaki rower elektryczny dla dziecka i nastolatka? Polecane modele na 2024 rok
- TrybEco LEA to piękny rower – i nie tylko dla kobiet! (TEST)
- Hulajnoga elektryczna do 1000 złotych. Co (i czy warto) wybrać?
- Dobry rower elektryczny do 10 tys. zł? Oto polecane modele na 2024 rok
- Test taniego roweru elektrycznego PVY Z20 PRO, czyli Wigry 5 na sterydach
- Test taniego roweru elektrycznego Eleglide M1 Plus. Wygodna podróż w dobrej cenie?
- Najlepsze rowery elektryczne do 5000 złotych
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Kupiłem żonie. Zrobiła pierwsze 200 km. i jest zachwycona.
To ma tyle wspólnego z rowerem gorskim jak hulajnoga z wrotkami…
A gdzie jest napisane że to rower górski?