>

To prosty, acz solidny elektryczny hardtail od Ghost. To jednak nie jest tani rower

Popularna, niemiecka marka rowerowa Ghost powraca z nową ofertą ciekawych, elektrycznych rowerów. Podstawową propozycją z nowej oferty tego producenta jest bazowy wariant modelu E-Teru bazujący na silniku Bosch.

Najnowszy, podstawowy model roweru elektrycznego od Ghost to propozycja dla osób szukających roweru na dłuższe wyprawy w nieco trudniejszy teren, niż prosta szosa. Ten hardtail napędzany jest silnikiem Bosch Performance Line, z kolei w kwestii baterii mamy tutaj ogniwo o pojemności 500 Wh.

Osprzęt Bosch i Shimano to dobre połączenie

Napęd oparto o 9-rzędową kasetę Shimano wraz z tylną przerzutką i manetką z linii Cues. Hamulce to oczywiście tarczowe hydrauliki od Tektro o średnicy 180 mm.

fot. Ghost

Rower posiada oczywiście kompletne oświetlenie – ponadto mamy tutaj także błotniki i bagażnik. Amortyzacja? Jest, ale bez szału – mowa o amortyzowanym widelcu SR Suntour XCM32 Boost DS o skoku 80 mm.

Cała konstrukcja została oparta o obręcze Schürmann Yak Disc 25 – na nie założono z kolei opony Schwalbe Johnny Watts o szerokim przekroju – 2,35″.

Rower będzie dostępny w tylko jednym wariancie kolorystycznym – czerwonym – a także czterech rozmiarach ramy, od S do XL. Sprzedaż powinna wystartować już niebawem, ale cena raczej nie należy do najniższych.

Za Ghost E-Teru Essential EQ High trzeba bowiem zapłacić 2999 euro, czyli ok. 13 tysięcy złotych. Marka zdecydowanie robi swoje.

Przy okazji polecam zerknąć na nasz poradnik, jaki składany rower elektryczny warto TERAZ kupić

źródło

Amadeusz Cyganek