Funbike powoli wprowadza na rynek nowe modele rowerów elektrycznych na rok 2024. Jednym z najciekawszych jest tani jednoślad typu SUV – Funbike Randan, dostępny w dwóch wariantach.
Trekkingowe rowery typu SUV to nisza, która jest coraz chętniej wypełniana przez producentów jednośladów. W ten trend wpisuje się także marka Funbike, która w tegorocznej ofercie ma całkiem tani model tego typu o nazwie Randan.
Tanio, ale za to z solidnymi bateriami
Marka Funbike znana jest z oferowania względnie tanich jednośladów i nie inaczej jest w przypadku tego modelu. Randan dostępny jest w dwóch wariantach – z baterią o pojemności 468 Wh lub 630 Wh. Za ten pierwszy zapłacimy 6699 złotych, z kolei drugi z nich wyceniany jest na kwotę wyższą o 1000 złotych – mowa więc o 7699 złotych.
Jednostką napędową tego modelu jest prosty silnik Bafang – umieszczono go w tylnej piaście, a jego moment obrotowy to niewiele, bo 35 Nm. Wyświetlacz chińskiego producenta zintegrowano z kolei z górną rurą ramy, ale dodatkowo możemy się posłużyć aplikacją Bafang Go, która znacząco rozszerza jego możliwości.
Rower korzysta z osprzętu Shimano wraz z przerzutką z serii Altus 8. Nie brak także hydraulicznych hamulców tarczowych, a także amortyzowanego widelca, choć na ten moment nie wiemy jeszcze, na jaki skok możemy tutaj liczyć. Całość oparto z kolei na 27,5-calowych oponach Kenda Kwick Seven-5.
Jak widzicie, mówiąc oględnie – szału nie ma. Ale to właśnie stąd bierze się stosunkowo niska cena obydwu premierowych modeli tego polskiego producenta.
A jeżeli szukacie roweru elektrycznego w podobnej cenie, to Waszej uwadze polecamy zestawienie najciekawszych rowerów elektrycznych do 10 tysięcy złotych.
źródło: Funbike
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tak zapytam … Jak autor definiuje słowo tani? Może przestańmy tolerować gigantyczne marzę na rowerach elektrycznych. Nic nie uzasadnia chorych cen. I mówię to jako ujeżdżacz szosy za 13 kzł w Polsce kupionej w Holandii za 5 kzł.
Nie wiedziałem że w Polsce są takie turbo narzuty. Niestety teraz wiem dlaczego u nas ładnymi rowerami jeżdżą tylko majętni.