Jazda hulajnogą elektryczną po pijanemu może naprawdę sporo kosztować przekonał się o tym 18-latek z powiatu nowotarskiego, który wybrał się na przejażdżkę po kilku głębszych ulicami Zakopanego. Efekty były opłakane.
Hulajnogi i inne jednoślady elektryczne to pojazdy, które nie są wyjęte spod prawa. Poruszanie się nimi w stanie upojenia alkoholowego jest zabronione, a za wykorzystywanie ich jako środka transportu po suto zakrapianej imprezie grożą bardzo poważne konsekwencje.
Dowiedział się o tym – jak donosi zakopiańska policja – 18-latek z powiatu nowotarskiego, który wybrał się na przejażdżkę ulicą Guty w Zakopanem. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli przez służby, a to zdarzenie okazało się początkiem jego problemów.
Policjanci z zakopiańskiej drogówki jak co noc patrolowali ulice naszego miasta. Wczoraj wieczorem około północy na ulicy Guty ich uwagę zwrócił jadący na hulajnodze elektrycznej młody mężczyzna. Styl jego jazdy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu – przekazali policjanci.
18-latek został poddany badaniu na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak się okazało, alkomat wskazał wartość blisko promila alkoholu. Taki „wynik” nie uszedł uwadze funkcjonariuszy. Mężczyzna został za swoje postępowanie ukarany bardzo sowitym mandatem – wysokość grzywny to aż 2500 złotych.
Przepisy dotyczące jazdy pod wpływem alkoholu są ściśle regulowane przez kodeks karny. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że kary są znacznie mniej dotkliwe, niż w przypadku prowadzenia pojazdów takich jak samochód czy motocykl pod wpływem alkoholu.
Za jazdę hulajnogą elektryczną po użyciu alkoholu (a więc kierujący ma od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi) grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych. Grzywna w wysokości 2500 złotych grozi natomiast za jazdę hulajnogą w stanie nietrzeźwości – tak określamy stan, w którym badanie alkomatem przekracza wartość 0,5 promila.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
"Grzywna w wysokości 2500 złotych przysługuje natomiast za jazdę hulajnogą w stanie trzeźwości – tak określamy stan, w którym badanie alkomatem wskazuje wartość co najmniej 0,5 promila."
co za totalne bzdury