Nvidia H100. Fot. Nvidia
W segmencie układów ARM do laptopów panuje ostatnio naprawdę spory ścisk. Już wkrótce do Qualcomma i Apple dołączy kolejny gracz – mowa o Nvidii, która szykuje autorski, bardzo ciekawie zapowiadający się układ. Co więcej, są pierwsze przecieki!
W temacie układów ARM przeznaczonych dla laptopów ostatnio dzieje się naprawdę sporo. Do kolejnych odsłon autorskich układów Apple zdążyliśmy się już przyzwyczaić, a ostatnio do rywalizacji na poważnie wkroczył koncern Qualcomm, wespół z Microsoftem, pokładając nadzieję w zdobyczach sztucznej inteligencji.
Inicjatywa zrzeszająca laptopy z układami Qualcomm Snapdragon pod hasłem „Copilot+” to chyba pierwsza tak zdecydowana próba podgryzienia tronu, na którym obecnie sadowi się Apple wraz ze swoimi MacBookami z SoC Apple M na pokładzie. Już niebawem jednak do gry wkroczy kolejny potężny gracz.
Według najnowszych doniesień do wejścia z drzwiami i futryną w ten segment szykuje się Nvidia. Co więcej, ma to zrobić wespół z jednym z największych producentów komputerów na rynku – Dellem. Dla Nvidii to nie pierwszyzna – jeśli kojarzycie układ Tegra, który napędza konsolę Nintendo Switch, to wiecie już, z czym można mieć do czynienia.
Co ciekawe, do sieci trafiła także przewidywana specyfikacja ARM od Nvidii, które znajdzie się na wyposażeniu laptopów. Nvidia ma skorzystać z najnowszych rdzeni ARM Cortex X5. Znacznie ciekawiej zapowiada się natomiast zintegrowana grafika – ma ona bazować na opracowywanej przez koncern nowej generacji GPU o kodowej nazwie Blackwell.
ARM ma być wyposażony w kolejną generację pamięci RAM – LPDDR6, a całość zostanie wyprodukowana z użyciem procesu technologicznego TSMC N3P. Co ważne, Microsoft także wydaje się być dogadany z Nvidią i zamierza zastosować w odniesieniu do tego SoC kompletny zestaw swoich magicznych, systemowych sztuczek związanych z AI.
Wiele wskazuje na to, że autorski układ ARM od Nvidii zadebiutuje na rynku już w przyszłym roku. Bardzo prawdopodobnym jest, że w pierwszej kolejności otrzymają je laptopy od Della. Wygląda więc na to, że mobilne ARM do laptopów powoli zaczynają mocną rywalizację z tradycyjnymi CPU, które wciąż trzęsą tym rynkiem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Procesory ARM to przyszłość są energooszczędne nie jak ten intel z tylnymi furtkami, oby kiedyś RISC-V dogonił kiedyś wydajnością Snapdragona i Apple.