W sieci pojawiły się bardzo ciekawe informacje na temat nadchodzących kart graficznych z rodziny GeForce RTX 50, które mają znaleźć się na wyposażeniu laptopów. Wynika z nich, że nowa generacja da nam nieco większy wybór, jeśli chodzi o portfolio mobilnych GPU.
Ataki hakerskie na popularnych producentów sprzętu to wydarzenia, które zdecydowanie trudno pochwalić. Czasami jednak ujawnione informacje prezentują się naprawdę ciekawie, co potwierdza wyciek informacji z serwerów firmy Clevo, zajmującej się produkcją tzw. kadłubków laptopów.
GeForce RTX 50 z większym wyborem na laptopach? To dobre wieści
Zdradzają one informacje na temat kart graficznych, jakie mają wchodzić w skład kolejnej generacji mobilnych układów od Nvidii, a mianowicie GeForce RTX 50. Wiele wskazuje na to, że tym razem producent zaserwuje nam nieco większy wybór, niż dotychczas, co oczywiście jest dobrą informacją.
Bardzo prawdopodobne jest bowiem, że laptopy zostaną wyposażone w sześć premierowych GPU. Widać to na opublikowanej w sieci grafice. Próbując ją rozszyfrować, można oczekiwać, że model X11 będzie wariantem RTX 5090 z 16 GB VRAM. X9 – także z 16 GB VRAM – to powinien być z kolei model RTX 5080.
Największą zagwozdkę stanowi model X7 z 12 GB RAM – niewykluczone, że będzie to kolejna wersja RTX 5080, choć nieco zubożona pod kątem pamięci graficznej. Dalej mamy trzy układy z 8 GB VRAM – X6 (RTX 5070), X4 (RTX 5060) oraz X2 (RTX 5050). Oczywiście wszystkie te nazwy to wyłącznie domysły.
Rychłej premiery raczej nie wyczekujmy
Wszystkie nowe GPU rzecz jasna mają korzystać z nowej pamięci graficznej GDDR7. Wiele wskazuje na to, że wszyscy wypatrujący laptopów z kolejną generacją GPU od Nvidii muszą uzbroić się w cierpliwość. Z grafiki wynika bowiem, że debiut tychże kart graficznych odbędzie się w 2025 r.
Co ciekawe, Clevo nadal zamierza produkować kadłubki laptopów z podstawowymi układami graficznymi poprzednich generacji. Mowa tutaj o trzech GPU: RTX 4050 6 GB, RTX 3050 6 GB oraz RTX 2050 z 4 GB pamięci graficznej. To może być zaskakujące, ale wygląda na to, że oferta budżetowych laptopów do gier w najbliższych miesiącach ulegnie zwiększeniu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dalej 8GB w 5060 słabiutko kupię Radeona.