Klawiatura to dla mnie jeden z najpoważniejszych markerów dobrego laptopa. Tej zamontowanej w 3830TG, jako wzorowej bym nie określił.
Zgodnie z panującymi obecnie trendami, klawiatura testowanego Acera jest typu wyspowego. Poszczególne przyciski są odpowiednich rozmiarów i rozmieszczone zostały w typowych, a co za tym idzie, wystarczających odległościach od siebie. Dużym plusem laptopa jest wyraźnie powiększona Spacja, prawy Shift i Enter, który na dodatek w specyficzny sposób scalony został z Backslashem.
Na pochwałę zasługuje również odseparowanie od reszty przycisków strzałek, które jednak same w sobie mogłyby być nieco większe. Powierzchnia każdej z płytek jest matowa, dzięki czemu nawet wilgotne palce nie ślizgają się w trakcie pisania. Skoro o tym już mowa to warto dodać, że przyciski pracują trochę za głośno oraz charakteryzują się niewielkim, ale chwiejnym skokiem. Terminem „klekotania” użytym przy okazji pierwszych wrażeń, po dłuższym obcowaniu z laptopem, jednak bym tego nie nazwał. Wciskając daną płytkę z dużą siłą odkształcamy nie tylko konkretny przycisk, ale i cały pulpit roboczy.
Zdecentralizowany touchpad jest odrobinę za mały. Producent zdecydował się na pokrycie go takim samym materiałem, co podpórkę na nadgarstki. Po dłuższym używaniu komputera mogę jednak stwierdzić, że fakt ten nie wpływa na wyczucie granic między dwoma strefami. Gładzik zamieszczono w delikatnej niszy, która prawidłowo spełnia swoje zadanie.
Touchpad odpowiednio reaguje na dotyk, a jego właściwości ślizgowe są dobre. Precyzja nawigacji mogłaby być nieco lepsza, choć w tej kwestii bardzo źle nie jest. Tuż pod przestrzenią roboczą zamieszczono dwa rozdzielone przyciski imitujące działanie klasycznej myszy. Ich skok jest twardy i odrobinę za głośny. Bez problemu można się jednak do tego przyzwyczaić.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Wszystko ładnie pięknie, lapek kupiony tydzień temu, a dzisiaj zgłoszony do reklamacji ze względu na throttling. Mam nadzieję że reklamacja zostanie rozpatrzona pozytywnie, bo wada uniemożliwia jakiekolwiek korzystanie z aplikacji wykorzystujących procesor i grafike (gt 540m). Nagrzewa się do temp. 100C i zegary idą na 1.2. Throttle Stop nawet nie pomaga przy ustawieniach mnożnika na x18. Jak ktoś chce laptopa tylko do zadań biurowych to ok, ale za mniej można kupić coś znacznie solidniejszego. No chyba że komuś odpowiada mobilny piecyk -_-
Poprzednia wersja 3820tg brak SandyBridge i usb 3,0. Poza tym czyli design, bateria, waga, na niekorzyść nowego 3830tg. Świetlana przyszłość, tego modelu napewno nie zależy od ceny. Biorąc pod uwagę cenę 3820tg ok. 3000 pln jeśli się utrzyma (w co wątpię ze względu na gt540 i teoretycznie pojemniejszy akumulator) to laptop w sasadzie nie ma żadnej konkurencji. Każdy inny o podobnych gabarytach i wnętrznościach kosztuje około 1000 pln więcej. A i tak nie wróżę mu świetlanej przyszłości. Jest za mały na tak wysoką cenę. Przecierz 15" i więcej można kupić za pół tej ceny, a reszta słów i cyferek określających wnętrzności laptopa, dla 90% kupujących nie jest żadnym argumentem w porównaniu z ceną i rozmiarem.