Podczas targów Eurobike niemiecka marka Bulls zaprezentowała nowe rowery elektryczne, które wejdą w skład oferty na rok 2025. Przegląd nowego portfolio tego popularnego producenta rozpoczynamy od modeli przeznaczonych do jazdy mieście lub w mniej wymagającym terenie.
Niemiecka marka Bulls od lat oferuje naprawdę szerokie spektrum rowerów – zarówno z klasycznym napędem, jak i tych, które wykorzystują wspomaganie napędu elektrycznego. Podczas targów Eurobike 2024 ten producent zaprezentował bardzo szerokie portfolio jednośladów, które już wkrótce zasilą ofertę tego producenta.
Bosch na pokładzie to gwarancja solidności
W pierwszej kolejności skupmy się na modelach, które powinny sprawdzić się głównie w miejskiej przestrzeni. To stosunkowo proste modele rowerów elektrycznych, z niewielką amortyzacją, ale wykorzystujące jednocześnie bardzo solidny osprzęt od Boscha. Nie znamy cen, ale można śmiało założyć, że jeżeli szukacie tanioszki, to rowery Bulls nie powinny znajdować się w kręgu Waszych zainteresowań.
Pierwszym z nadchodzących modeli jest Bulls Stormbird Evo. To sprzęt bazujący na popularnym silniku Bosch Performance Line CX o momencie obrotowym wynoszącym 85 Nm. Fotografia sugeruje, że będzie to sprzęt przeznaczony raczej dla mniejszych osób – dodatkowo warto wspomnieć o obecności sztywnego widelca.
Za zmianę biegów odpowiada automatyczna, pięciostopniowa przekładnia, a rower posiada także hydrauliczne hamulce tarczowe o średnicy 180 mm. Całością będziemy zarządzać z poziomu wyświetlacza Bosch Intuvia 100 Mini. To rower, który powinien sprawdzić się także w kontekście jazdy gravelowej.
Na wielkie możliwości w zakresie amortyzacji nie powinniśmy liczyć
Konstrukcją skrojoną w kwestii jazdy po mieście wydaje się być także model Bulls Urban Grinder Evo SX. To sprzęt także korzystający z możliwości silnika od Bosch, ale nieco słabszego – mowa o jednostce Performance Line SX z momentem obrotowym 55 Nm. Do dyspozycji mamy także prosty wyświetlacz Bosch Mini Remote.
Amortyzacja? Jest, ale w mocno podstawowym wydaniu. Mowa tutaj o widelcu od SR Suntour o skoku zaledwie 40 mm. Napęd bazuje na 10-rzędowej kasecie od Shimano z tylną przerzutką Shimano Cues RD-U6000, a hydrauliczne hamulce tarczowe mają średnicę 180 mm z przodu i 160 mm z tyłu. Na ten moment nie wiadomo, kiedy wystartuje sprzedaż nowych rowerów elektrycznych od Bulls. Konkrety poznamy zapewne dopiero za jakiś czas.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ponad 20 tys. za rower sporo, Unibike ok 10 tys.