Niby sprawa prosta, jednak nie każdy musi być Alfą i Omegą w zakresie wiedzy technicznej. Jak zainstalować system Windows 11 na komputerze PC lub laptopie, używając do tego pendrive’a? Są dwie drogi, i w tym poradniku przeprowadzę Was przez obydwie opcje.
Macie nowy komputer PC lub laptopa i zastanawiacie się, jak zainstalować na nich system Windows 11? A może zwyczajnie „na czysto” zainstalować Windowsa na obecnym sprzęcie, by zrobić przy okazji porządek w dyskach? Ten poradnik z pewnością pomoże Wam przejść ten proces, a także rozwiązać ewentualne problemy, które możecie napotkać po drodze.
UWAGA!
Pamiętajcie proszę, że cały proces w przypadku instalacji na nowo systemu operacyjnego Windows 11 (lub jakiegokolwiek innego) na komputerze, który ten system już posiada, może prowadzić do utraty ważnych danych, które na nim posiadacie. Dlatego też pamiętajcie, by przede wszystkim przed przystąpieniem do całego procesu, zabezpieczyć te dane, których nie chcecie utracić (kopia w chmurze, przenieść na dysk zewnętrzny / inny pendrive). A teraz do rzeczy 🙂
Jak zainstalować system Windows 11? Przygotowanie
Przede wszystkim, drogi Czytelniku lub Czytelniczko, potrzebny jest pusty(!) pendrive o pojemności przynajmniej 8 GB. Ewentualnie może zawierać jakieś dane, jednak podczas całego procesu zostanie on sformatowany, a co za tym idzie – dane przepadną. Oprócz tego, co oczywiste, potrzebować będziecie dostępu do innego komputera z połączeniem internetowym, by pobrać wszystkie potrzebne pliki. Jeżeli obydwie te rzeczy macie, to zarezerwujcie także nieco wolnego czasu na cały proces 😉
Bootowalny pendrive – wersja łatwa
To pierwsze, co musimy zrobić, zanim będziemy mogli zacząć instalowanie systemu operacyjnego Windows 11 (lub jakiegokolwiek innego, lecz dzisiaj skupiamy się typowo na nim). Zaczynamy od najprostszego sposobu, korzystając z narzędzia przygotowanego przez Microsoft.
Czym jednak jest „bootowalny” pendrive? W uproszczeniu, jest to pendrive, który możemy wybrać, by to z niego komputer wczytał dane potrzebne do uruchomienia (w tym wypadku) procesu instalacji systemu.
Są dwie drogi do tego, by takowy przygotować, a my zaczniemy od tej prostszej. Zaczynamy od podłączenia pendrive-a do komputera oraz udania się na stronę Windows 11. Z niej musimy pobrać narzędzie „Media Creation Tool„, które kryje się pod „Tworzenie nośnika instalacyjnego systemu Windows 11„.
Gdy już plik zostanie pobrany, uruchamiamy go i zobaczymy przed sobą takie oto okno. Rzecz jasna, musimy zaakceptować warunki użytkowania, by przejść dalej. Następne w kolejce jest ewentualne wybranie języka i wersji, jeżeli jednak preferujecie język polski – to klikamy „dalej„.
Później z kolei znowu „dalej„, następnie wybieramy z listy nasz pendrive, który chcemy przeznaczyć pod cały proces i… klikamy „dalej„. Teraz pozostało nam czekać na to, aż program skończy przygotowywać dla nas pendrive.
Kiedy już całość zostanie przetworzona, zobaczycie takie oto okno. Wystarczy nacisnąć „zakończ” i voila, nasz pendrive jest już gotowy.
Instalacja systemu Windows 11 – Media Creation Tool
No dobrze, skoro mamy już przygotowany najprostszą metodą, to co teraz? Wyłączamy komputer PC lub laptop, na którym chcemy zainstalować ten system, podłączamy do niego rzeczony pendrive, a następnie włączamy.
Podczas jego uruchamiania, należy wejść do BIOSu, w którym będziemy mogli wybrać, z jakiego nośnika ma wczytać on dane. W przypadku komputerów stacjonarnych, będzie to przycisk „Delete” na klawiaturze. Laptopy z kolei – bardzo różnie.
Najlepiej przed wszystkim sprawdzić w instrukcji lub internecie, wpisując nasz model laptopa oraz zapisanie „jak wejść do BIOSu”, który klawisz jest za to odpowiedzialny. W moim przypadku (Lenovo ThinkPad X395) był to przycisk F1. Często spotykane w tej roli są także F2, F12, czy wspomniany wyżej Delete.
Gdy już będziemy w BIOSie, należy odnaleźć w nim sekcję „startup” bądź od razu „boot” i według instrukcji zawartej zwykle gdzieś z boku lub u dołu ekranu, przenieść (lub zwyczajnie wybrać) widoczny na liście pendrive na pierwsze miejsce. Następnie należy wybrać opcję „save end exit” lub pokrewnie brzmiącą. Komputer PC, tudzież laptop uruchomi się ponownie, by przywitać nas z kreatorem instalacji.
W nim musimy na początku wybieramy język, format godziny, waluty oraz układ klawiatury, z jakiego chcemy korzystać. Następnie klikamy „zainstaluj teraz” i chwilę czekamy, by następnie zaakceptować warunki umowy licencyjnej.
Teraz mamy do wyboru dwie opcje, czyli „uaktualnienie” oraz „instalację niestandardową„. W naszym przypadku wybieramy tę drugą.
Tutaj zobaczymy dostępne dyski. W przypadku instalowania systemu ponownie na komputerze PC lub laptopie, który o już miał, zauważycie wszystkie partycje oraz dyski, które były dostępne. Tutaj musimy więc je usunąć, a następnie utworzyć na nowo tak, jak nam wygodnie.
Jeżeli będzie to nowa maszyna – będą jedynie dyski z nieprzydzielonym miejscem, które możemy podzielić na partycje. Po tym wybieramy dysk / partycję, na której chcemy zainstalować system, wybieramy „dalej” i… czekamy.
Jeżeli nie chcesz logować się do konta Microsoft, polecam „drugi sposób”
Upłynie jakiś czas, a naszym oczom ukaże się dalsza część kreatora instalacji systemu Windows 11. Tutaj na kilku początkowych „pytaniach” odpowiemy na pytania związane z językiem, układem klawiatury, czy połączeniem do sieci (bez)przewodowej.
Po zapewnieniu dostępu do internetu, przyszedł czas, by nazwać nasz profil użytkownika oraz zalogować się na nasze konto Microsoft. Po tym możemy (jeżeli mieliśmy komputer, gdzie zalogowani byliśmy na to konto) wybrać, czy chcemy skonfigurować całość jako nowy sprzęt, czy przywrócić ustawienia z poprzedniego sprzętu.
Potem zachodzi potrzeba utworzenia kodu PIN, który posłuży do zalogowania się do systemu, a na koniec „trochę pytań” dotyczących, nazwijmy to, zbierania danych oraz innych preferencji.
Jest także opcja połączenia komputera ze smartfonem, pojawiają się reklamy „produktów” Microsoftu – no, sami widzicie, to można wypełniać wedle uznania.
I pozostało… czekanie. Pamiętajcie też, że podczas całego procesu instalacji systemu Windows 11, komputer PC / laptop może się parokrotnie restartować – to normalka.
No i w zasadzie proszę Państwa to by było na tyle, mamy zainstalowany system operacyjny, pozostało tylko zainstalować sterowniki (przydatny jest Windows Update), potrzebne programy i voila.
Bootowalny pendrive – wersja nieco trudniejsza
Ta opcja daje nam więcej możliwości w kontekście dostosowania naszego nośnika instalacyjnego w postaci pendrive-a. Możemy bowiem przyśpieszyć cały proces, zaznaczając odpowiednie opcje – tylko gdzie?
Tutaj potrzebny będzie program Rufus. Należy je pobrać ze strony jego twórcy, najlepiej w wersji „przenośnej” (portable) czyli takiej, której nie musimy instalować. Wystarczy odpalić i… działa.
Skąd jednak wziąć system? Po raz kolejny udajemy się na stronę Windowsa 11, gdzie zamiast pobierać „kreator”, pobierzemy obraz dysku (ISO) systemu Windows 11. Najpierw oczywiście wybieramy „wersję”, następnie język, a na końcu klikamy przycisk „64-bit Pobierz„. Po zakończeniu całego procesu uruchamiamy wcześniej pobrany program Rufus.
W zasadzie większość „roboty” robi on za nas, my natomiast musimy mu wskazać lokalizację pliku ISO z systemem operacyjnym. Następnie wystarczy nacisnąć start i tutaj dzieje się „magia”. Jesteśmy bowiem w stanie wyłączyć wymaganie logowania do konta Microsoft, co jest przydatne, kiedy nie mamy takiej potrzeby, lub nie mamy dostępu do internetu na świeżo złożonym komputerze.
Oprócz tego możemy także dezaktywować wymagania dotyczące minimalnej ilości RAM, czy Secure Boot i TPM 2.0. Jesteśmy również w stanie od razu stworzyć konto lokalne o podanej przez nas nazwie, a także wyłączyć zbieranie danych osobistych. Całkiem wygodne i przyśpieszające późniejszy proces instalacji systemu.
W razie takiej potrzeby możemy także dezaktywować automatyczne szyfrowanie BitLocker, a także ustawić taką samą lokalizację oraz inne tego typu wartości jak „obecny użytkownik”. Chodzi oczywiście o użytkownika komputera, z którego korzystamy, by stworzyć nośnik instalacyjny. Po wszystkim klikamy „zamknij” i przechodzimy do dalszej zabawy.
Instalacja systemu Windows 11 – Rufus
W zasadzie część dotycząca zmiany ustawień BIOSu, czy procesu instalacji samej w sobie jest taka sama, jak w przypadku „łatwego” sposobu.
Całość przebiega jednak dużo szybciej na etapie instalacji. Dzięki eliminacji konieczności logowania do konta Microsoft, a także posiadania już konta lokalnego, wystarczy nawet wybrać „nie mam dostępu do internetu”. Następnie z kolei „kontynuuj z ograniczoną konfiguracją”.
Po chwili przywita nas koniec naszej pracy – wszystko gotowe, możemy samodzielnie połączyć się z internetem, zajrzeć do „Windows Update”, a także zacząć pobierać potrzebne dla siebie programy oraz sterowniki. Te drugie oczywiście częściowo „załatwi” Windows Update.
Całość zdecydowanie ułatwi wiedza dotycząca modelu karty graficznej, czy płyty głównej 😉
Pamiętać należy oczywiście także o tym, by system aktywować. Wersja „trial” dostępna jest do użytkowania przez maksymalnie 30 dni. Jeżeli nie macie z kolei klucza, polecam zakupić go u sprawdzonego sprzedawcy, by później nie mieć (w najgorszym wypadku) wizyty „smutnych Panów”, czy wezwań na przesłuchania w roli świadka.
W razie, gdyby na Waszej drodze pojawił się jakiekolwiek problemy, zachęcam do odwiedzenia sekcji komentarzy. Z chęcią spróbuje pomóc „wyjść z tarapatów” 🙂 Tymczasem lecę przygotować kolejny poradnik, a jaki? To już pozostanie słodką tajemnicą.
Cya!
Zastanawiasz się nad zakupem laptopa gamingowego? Sprawdź mój test Hyperbook GTR Raptor 2024!
TEST laptopa Hyperbook GTR Raptor 2024. TOP-owa maszyna dla gracza i nie tylko
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.