>

To nowy elektryczny rower od Sharp. Prostota to podstawa

Do sprzedaży w naszym kraju trafia nowy rower elektryczny od Sharp. To sprzęt bardzo prosty, z oszczędnie zaprojektowaną ramą, który jednak – z racji braku amortyzacji – raczej sprawdzi się głównie na asfaltowych ścieżkach.

Sharp to producent, który raczej nie jest znany ze swojej obecności w segmencie elektromobilności. Od lat kupujemy sprzęty gospodarstwa domowego czy telewizory tej marki, ale rowery elektryczne to raczej novum. Firma cały czas stawia pierwsze kroki w tym segmencie, co widać po najnowszym modelu.

fot. Sharp

W prostocie siła? To zależy

Do Polski trafia bowiem Sharp Grenoble – prosty rower elektryczny, który zadowoli przede wszystkim miłośników minimalizmu w kwestii designu. Jednoślad prezentuje się bowiem bardzo elegancko, a rama jest wyjątkowo oszczędna w wyrazie. Momentami to samo można jednak powiedzieć o osprzęcie.

Jedno jest pewne – to nie jest elektryczny jednoślad z bardzo wysokiej półki. Jednostką napędową tego modelu jest nieznany z nazwy silnik o mocy 250W, umieszczony w piaście tylnego koła. Raczej nie powinniśmy spodziewać się tutaj wysokiego momentu obrotowego, ale za to mamy jego czujnik, podobnie zresztą jak i kadencji.

fot. Sharp

Niespecjalnie wielka jest także bateria – ogniwo o pojemności 280 Wh ma wystarczyć na pokonanie nawet 85 km na jednym ładowaniu. Szczerze powiedziawszy raczej trudno w to uwierzyć, nawet na najniższym trybie wspomagania. A tych jest pięć, więc zdecydowanie mamy w czym wybierać.

Napęd bazuje na 7-stopniowej kasecie od Shimano z przerzutką od MicroShift. Nie brak także hydraulicznych hamulców od Shimano z tarczami o średnicy 160 mm. Rower posiada także zintegrowane oświetlenie, a uwagę zwraca obecność sztywnego widelca – brak więc tutaj jakiejkolwiek amortyzacji.

fot. Sharp

Nowy rower Sharp jest już dostępny w sprzedaży w naszym kraju – jednoślad pojawił się w dwóch wariantach kolorystycznych: szaro-zielonym i białym błyszczącym. Cena jednak jest niespecjalnie atrakcyjna – kwota 8999 złotych za ten model skłania jednak do dalszych poszukiwań, bo w segmencie do 10 tysięcy złotych ciekawszych propozycji zdecydowanie nie brakuje.

źródło

Amadeusz Cyganek