Nadszedł czas na wielką kontynuację serii Heroes, która ma oddać wierny duch starszych odsłon. Studio pracujące nad HoM&M: Olden Era stoi przed naprawdę trudnym wyzwaniem, ale pierwsze szczegóły projektu zdecydowanie napawają optymizmem.
Ubisoft, w najnowszej odsłonie serii, postanowił odwołać się do nostalgii fanów. Wydaje się jednak, że firma będzie musiała stawić czoła dużej konkurencji, ponieważ podczas Opening Night Live zaprezentowano wiele interesujących tytułów. Ostatni sukces gry Black Myth: Wukong również robi ogromne wrażenie i stanowi poważne wyzwanie dla giganta.
Nowa odsłona Heroes! Nadciąga HoM&M: Olden Era
Nie da się ukryć, że w Polsce największą popularność zdobyły trzecia i czwarta odsłona serii Heroes. Przez lata trudno było znaleźć bardziej zaangażowaną społeczność graczy, podczas gdy kolejne części, odbiegające od pierwotnych założeń, nie zyskały dużego uznania. Dla mnie piąta część była ostatnią, w którą grałem.
Według dostępnych informacji nadchodząca odsłona ma mocno nawiązywać do tradycyjnych części serii. Twórcy obiecują wprowadzenie autorskich rozwiązań, które wzbogacą znane elementy. Pierwsze materiały z rozgrywki wyglądają obiecująco, zachowując ducha starszych odsłon.
Fabularnie, gra ma odniesienia do wydarzeń sprzed pierwszej części, co z pewnością ucieszy fanów śledzących serię właśnie pod kątem jej historii. W dniu premiery gracze będą mieli do dyspozycji aż sześć frakcji, a kolejne mają być dodane w przyszłych rozszerzeniach. Oczywiście, jak to bywa w serii Heroes, każdy zamek będzie miał swój unikalny charakter, wyrażający się w budynkach, bohaterach i jednostkach.
Szczegóły cieszą! Ubisoft wreszcie zrozumiał swój błąd?
Spore zmiany dotknęły umiejętności bohaterów. Będą one zbierane jak dotychczas, ale każda umiejętność będzie mogła być ulepszana aż pięciokrotnie, co zapewnia większą elastyczność w kombinowaniu. Kolejną nowością jest system ekwipunku, w którym przedmioty będą tworzyć zestawy. Z pewnością za kompletne zestawy będą przewidziane dodatkowe bonusy.
Szata graficzna gry utrzymana jest w stylu rysunkowym, co mi osobiście odpowiada. A Ty, jakie masz zdanie na ten temat? Jeśli chodzi o bitwy, przypominają one te z trzeciej odsłony serii. Główne pole bitwy będzie przeznaczone dla armii, podczas gdy bohater zajmie jedno z rogów i będzie wspierał jednostki za pomocą zaklęć.
W kampanii gracze otrzymają tryb dla pojedynczego gracza, a niektóre decyzje będą miały wpływ na dalszy rozwój fabuły. Oprócz tego twórcy planują również tryb multiplayer. Miejmy nadzieję, że Ubisoft weźmie pod uwagę opinie graczy i wykorzysta cenny feedback, który przyczyni się do sukcesu całego tytułu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.