>

Szybciej, wydajniej – a to przy ośmiu rdzeniach. Oto nowe układy Intela!

Stało się – Intel oficjalnie zaprezentował długo oczekiwane procesory Intel Core Ultra 200V o kodowej nazwie Lunar Lake. To CPU mające stanowić alternatywę dla coraz bardziej popularnych układów ARM, oferując znacznie wyższą wydajność.

Intel próbuje pokazać, że aktualne kłopoty to już przeszłość – jedynym z kluczy do lepszej przyszłości mają być procesory Intel Core Ultra 200V, dotychczas znane pod kodową nazwą Lunar Lake. Producent zapewnia, że konkurencja zostanie daleko w tyle i to pod kilkoma względami.

fot. Intel

Dziewięć nowych układów – każdy z ośmioma rdzeniami

Do laptopów, które pojawią się na rynku już 24 września, trafi dziewięć nowych APU – każdy z nich zostanie wyposażony w osiem rdzeni CPU oraz maksymalnie osiem rdzeni GPU. Ciekawostką jest fakt, że wsparciem dla układu może być maksymalnie 32 GB pamięci RAM, bez możliwości dołożenia dodatkowych kości w późniejszym okresie.

Intel zrezygnował także z technologii hyperthreadingu – tym samym na każdy rdzeń przypada tylko jeden wątek. Do tego możemy liczyć na 8 lub 12 MB pamięci cache, z kolei maksymalne taktowanie w trybie Turbo waha się w zakresie od 4,5 do 5,1 GHz. Nie brak także jednostki NPU z wydajnością od 40 do 48 TOPS, a TDP każdego z premierowych APU to 30W.

fot. Intel

Wydajna grafika to podstawa

Oczywiście na wyposażeniu procesorów Intel Core Ultra 200V znajdziemy także zintegrowany układ graficzny Intel Arc – ma on zapewnić komfortową rozgrywkę, nawet w wielu wymagających produkcjach – w rozdzielczości 1080p. Większe możliwości w kwestii gamingu ma zaoferować także wsparcie dla technologii upscalingu Intel XeSS.

W porównaniu do chipów z rodziny Intel Meteor Lake nowe układy mają charakteryzować się o 30% większą sprawnością graficzną, a także nawet trzykrotnie większą mocą obliczeniową w przeliczeniu na rdzeń. Wszystko to przy nawet 50-procentowej redukcji zużycia energii, co przekłada się także na jeszcze jedną istotną kwestię.

fot. Intel

Intel zapewnia, że laptopy wyposażone w nowe chipy będą w stanie pracować znacznie dłużej na jednym ładowaniu. W praktyce mowa tutaj o nawet ponad 20 godzinach bez sięgania po ładowarkę, a więc wyniku znanym z zapowiedzianych stosunkowo niedawno laptopów z serii Copilot+.

Dodatkowo możemy także liczyć na zintegrowane moduły Wi-Fi 7 i Bluetooth 5.3, a także po cztery linie PCIe 5.0 oraz PCIe 4.0. Co ważne, wybór laptopów będzie naprawdę szeroki – swoje sprzęty z Intel Core Ultra 200V zapowiedziało już ponad 20 producentów, a o wielu z nich przeczytacie na łamach mobiManiaKa w najbliższych godzinach i dniach.

źródło

Amadeusz Cyganek