>

Te rowery elektryczne wkrótce mogą trafić do Decathlon. Nietuzinkowe projekty

Podczas targów Paris Design Week, Decathlon zaprezentował dwa bardzo oryginalne koncepty rowerów elektrycznych. I choć niewiele wskazuje na to, byśmy w najbliższym czasie zobaczyli je w sprzedaży, to dają bardzo ciekawy pogląd na to, w którym kierunku zmierza branża.

Rowery elektryczne z roku na rok zyskują na znaczeniu – to nic dziwnego, biorąc pod uwagę fakt, że do jazdy jednośladami z dodatkowym wspomaganiem nie potrzebujemy specjalistycznych dokumentów, a ich zasięg pozwala na naprawdę długie podróże. Nie brak także ciekawych konceptów, które mogą poprowadzić projektantów w naprawdę interesujące rejony.

fot. Decathlon

Rama cienka jak w klasycznym rowerze. To efekt pewnego triku

Podczas Paris Design Week takie jednoślady zaprezentował Decathlon, a więc jeden z największych sprzedawców elektrycznych jednośladów w Europie. To sprzęty, które wyglądają na pewno bardzo nietypowo, ale mają kilka naprawdę ciekawych rozwiązań, które zapewne znajdą zastosowanie w przyszłości.

Pierwszym z nich jest Galva, zaprojektowany przez Justusa Hilfenhausa i Jiahao Huanga. To jednoślad, którego rama została wykonana z galwanizowanej stali. Jak zapewniają projektanci, jest to materiał, którego wytworzenie zanieczyszcza atmosferę czterokrotnie mniej, niż w przypadku tradycyjnego aluminium.

fot. Decathlon

Galwanizowana stal ma także odznaczać się wyjątkowymi cechami w kontekście jej odporności na czynniki zewnętrzne, a także żywotności. Ciekawostką jest także specjalny blok znajdujący się w centrum roweru – tam znalazło się miejsce nie tylko dla sztycy podsiodłowej, ale także silnika oraz baterii. Dzięki temu pozostałe rury są rozmiarów podobnych do klasycznych jednośladów.

Sakwy prosto z kempingu

Drugi z konceptów – E-Venture – powstał we współpracy między Gabriellą Duck Garnham, Aurelią Pleyer oraz Yichen Wu. To już jednoślad czysto trekkingowy, z bardzo efektownie prezentującą się ramą z rurami, które zostały zaprojektowane pod kątem zastosowania rowerowych sakw.

fot. Decathlon

W tym wypadku ciekawostką jest fakt, że projektanci wykorzystali części stosowane w kempingowym portfolio Decathlonu, z bateriami włącznie. Same sakwy mają być natomiast bardzo lekkie i pozwalające na zabranie na pokład bagaży o dość nietypowych kształtach. Koncept wygląda bardzo ciekawie, zwłaszcza dla osób lubiących długodystansową turystykę rowerową.

źródło

Amadeusz Cyganek