Steam pobił rekord, a jednocześnie na platformie było zalogowanych niemal 40 milionów użytkowników! To niewyobrażalna skala, która pokazuje nie tylko ogromne zainteresowanie grami, ale również potęgę ich dystrybucji. Co więcej, rekord został ustanowiony w stosunkowo krótkim czasie od poprzedniego.
Ostatnio na Steamie dzieje się naprawdę dużo, ale warto zwrócić szczególną uwagę na najnowszą premierę – EA Sports FC 25. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z Ultimate Team, koniecznie sprawdź nasz poradnik. Dodatkowo zauważyłem, że przyszłość gier MMORPG może zmierzać w kierunku rozwoju AI. Czy multiplayer w tradycyjnym wydaniu wkrótce przestanie być tak popularny?
Prawie 40 milionów użytkowników jednocześnie!
Steam jest z nami od 2003 roku i przez ten czas platforma znacząco się rozwinęła, zdobywając pozycję niekwestionowanego lidera wśród konkurencji. Dopiero w 2012 roku oferta została rozszerzona o oprogramowanie niebędące grami, co sprawiło, że teraz na Steamie można znaleźć niemal wszystko.
Obecny rekord wynosi aż 38,3 miliona użytkowników online, podczas gdy zaledwie miesiąc wcześniej liczba ta wynosiła 37,2 miliona. Tak szybki wzrost w ciągu miesiąca to imponujący wynik. Według danych na 2024 rok platforma utrzymuje tendencję wzrostową, a średnia liczba graczy to około 30 milionów.
Warto przypomnieć, że w ostatnich tygodniach swoją premierę miała niezwykle udana produkcja – Black Myth: Wukong. W momencie debiutu przyciągnęła aż 2,3 miliona graczy, a obecna średnia liczba aktywnych użytkowników wynosi około 100 tysięcy. Gry tego kalibru zdecydowanie przyciągają uwagę, więc ciekawi mnie, jak szybko doczekamy się kolejnego rekordu na Steamie.
Cyfryzacja to przyszłość? Raczej nie ma innej drogi
W dzisiejszych czasach, gdy Internet staje się coraz szybszy, chęć posiadania gier na jednej platformie i dostęp do nich z różnych urządzeń, takich jak Steam Deck, nie jest niczym zaskakującym. Choć wśród najpopularniejszych gier wciąż królują tytuły takie jak Counter-Strike 2 czy PUBG: Battlegrounds, trudno wyciągnąć jednoznaczne wnioski na temat przyszłości branży.
Cyfryzacja jest bez wątpienia wygodniejsza, ale kluczowe są także kwestie dostępności. Na Steamie znajdziemy ponad 100 tysięcy tytułów, a analitycy przewidują, że do 2027 roku aż 60% sprzedawanych komputerów będzie wyposażonych w technologie AI, co może wpłynąć na dalszy rozwój platformy.
Jedną z wad Steama są jednak wysokie ceny gier. Dlatego wiele osób korzysta z alternatywnych źródeł zakupu kluczy, gdzie ceny bez promocji potrafią być nawet o połowę niższe. Sam wielokrotnie korzystałem z tej opcji. Dodatkowo, mimo że jestem zwolennikiem Steama, nie przekonują mnie inne platformy. Problemem jednak pozostaje fakt, że gry cyfrowe nigdy w pełni nie należą do gracza – są jedynie licencjonowane.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz