fot. Decathlon
Seria rowerów elektrycznych od Decathlon – Riverside – wzbogaciła się właśnie o nowy, bardzo ciekawy model z półki trekkingowej. Model E-ACTV 500 to jednoślad skrojony pod długie, rodzinne wyprawy, charakteryzujący się sporą wygodą jazdy, także pod kątem pozycji za kierownicą.
Segment rodzinnych rowerów elektrycznych nie jest tylko kwestią potężnych jednośladów typu cargo – coraz większym wzięciem cieszą się elektryczne rowery trekkingowe, umożliwiające komfortowe zapięcie fotelika czy sakiew. Jedną z takich propozycji jest nowy model z elektryczną asystą od Decathlon.
Riverside E-ACTV 500 to sprzęt, który może nie sprawdzi się zbyt dobrze w górskim terenie, ale jeśli lubicie rodzinne wypady za miasto i cenicie sobie spokojną eksplorację krajobrazów, to co tu dużo mówić – dobrze trafiliście. Na szosy i szutry to rower w sam raz, i to z kilku względów.
To bowiem rower, który wyposażono w bagażnik, na który przypniemy dziecięcy fotelik, a gdy będzie taka potrzeba, to na tyle zamontujemy także przyczepkę. Wszystko to udźwignie z kolei centralny silnik Yamaha PW-C2 o momencie obrotowym wynoszącym 55 Nm. Do dyspozycji mamy także aż pięć trybów wspomagania.
Bateria o pojemności 504 Wh ma nam z kolei pozwolić na jazdę na jednym ładowaniu nawet przez 150 km w trybie Eco i bez dodatkowego obciążenia (poza rowerzystą rzecz jasna). A jeśli nam zabraknie zasięgu, to zawsze możemy zastosować dodatkowy akumulator o pojemności 360 Wh.
Napęd bazuje na grupie osprzętu Microshift Acolyte – mamy tutaj 8-rzędową kasetę 12×42, a także pojedynczą, 38-zębową koronkę z zabezpieczeniem przed spadaniem łańcucha. Amortyzację zapewni nam z kolei podstawowy widelec Suntour SF15 NEX-E25 z amortyzatorem sprężynowym o skoku 60 mm.
Nie brak także kompletnego oświetlenia, hydraulicznych hamulców tarczowych Tektro o rozmiarze 160 mm, a także siodełka Rockrider Trekking na długie dystanse. Na 28-calowe obręcze założono natomiast opony z podwójnym wzmocnieniem i ochroną przed przebiciami, z przekrojem 1,75″.
Rower Riverside E-ACTV 500 jest dostępny w dwóch wariantach ramy – z klasyczną, podwyższoną ramą lub z obniżonym przekrokiem, w wariantach rozmiaru od S do XL. A cena? Za nowość w Decathlon musimy zapłacić 9499 złotych. Może w tej cenie zastosowany napęd nie robi szału, ale wygoda z jazdy powinna być odpowiednia.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.