Szukasz roweru na wygodne, długie wycieczki w nieco trudniejszy teren? Dobrze trafiłeś – model e-Atland 10.10 od marki Crussis to rasowy hardtail, który może pochwalić się bardzo mocnym silnikiem, ale także baterią, która zaoferuje nam wsparcie także podczas długich, rowerowych eskapad.
Oferta czeskiego producenta – marki Crussis – w segmencie rowerów elektrycznych na 2025 rok jest bardzo bogata. Nie brak w niej tanich modeli w cenie niespełna 10 tysięcy złotych, ale są też sprzęty z naprawdę efektowną specyfikacją techniczną, choć musimy za nie zapłacić ponad 40 tysięcy złotych.
Teraz czas na uczciwy kompromis w postaci modelu e-Atland 10.10. To bowiem rasowy, efektownie prezentujący się hardtail, który z przodu oferuje nam bardzo solidną amortyzację. Crussis zdecydowało się na zastosowanie widelca RockShox FS Psylo Silver RC Solo ze skokiem na poziomie 130 mm.
To cieszy, podobnie jak i obecność centralnego silnika Panasonic GX Ultimate rozwijającego moment obrotowy na poziomie 95 Nm. Ta bardzo mocna jednostka oferuje kilka trybów wspomagania, w tym tryb pieszego, ułatwiający pchanie tego jednośladu. A nie będzie to lekki sprzęt, patrząc chociażby po baterii.
Producent wewnątrz ramy umieścił bowiem ogniwo o pojemności aż 900 Wh. Na ile to wystarczy? Według producenta możemy liczyć na przejechanie nawet 200 km na jednym ładowaniu przy założeniu, że korzystamy z najniższego poziomu asysty elektrycznej. Musicie przyznać, że to naprawdę świetna informacja.
Napęd to również propozycja z wysokiej półki – grupa osprzętu SRAM GX Eagle z 12-rzędową kasetą powinna nam zagwarantować szybką i płynną zmianę biegów. Do tego warto dorzucić solidne i sprawdzone w boju hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano Deore MT410 z tarczami o średnicy 180 mm.
Wszystko to zaś zwieńczone 27,5-calowymi obręczami, na które założono opony Schwalbe Wicked Will Evo o bardzo solidnym przekroju, wynoszącym 2,4”. Ten solidnie prezentujący się rower jest także sensownie wyceniony – za model Crussis e-Atland 10.10 zapłacimy bowiem 3179 euro, czyli ok. 13 500 złotych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
13500 PLN to 36 tys koron norweskich. Za cenie niecałych 30 tys koron można w Bergen kupić Momas Wayfarer ultra z baterią o pojemności 1.440 kWh,silnikiem maks momencie obrotowy 115 Nm, błotnikami,dzwonkiem, dużo wygodniejsza kierownica. Do tego rower jest dostosowany do deszczowej pogody panującej w Bergen...