AMD doskonale wie, że wielu posiadaczy komputerów stacjonarnych wciąż korzysta z kilkuletniej, acz nieustannie popularnej platformy AM4. Specjalnie dla nich szykowane są aż trzy nowe procesory, które powinny trafić w gusta mniej wymagających użytkowników, szukających fajnych, tanich CPU.
Platforma AM4 to bez wątpienia jedna z najbardziej popularnych i najbardziej udanych architektur AMD na przestrzeni ostatnich lat. Zaprezentowana w 2015 r. stanowi podstawę dla wielu wciąż świetnie sprzedających się CPU – dość powiedzieć, że w ciągu 9 lat zaprezentowano blisko 150 CPU bazujących na tej platformie.
Dość zaskakująco – według wciąż nieoficjalnych informacji – AMD ma pracować nad kolejnymi dwoma modelami z rodziny Ryzen 5000. Tak, dobrze czytacie – podczas gdy w sprzedaży znajdują się już modele z serii Ryzen 9000, AMD planuje nam ciekawy powrót o kilka generacji w tył.
Już niebawem koncern ma zaprezentować modele Ryzen 5 5600T oraz 5 5600XT. Co ciekawe, w sieci pojawiły się już bardzo konkretne informacje na temat specyfikacji technicznej obydwu tych układów. Jedno jest pewne – modele o kodowej nazwie Vermeer nie będą wyposażone w zintegrowany układ graficzny.
Różnice w osiągach obydwu układach nie będą specjalnie duże. Ryzen 5 5600XT ma oferować bazowe taktowanie 3,8 GHz, podczas gdy model 5 5600T – 3,5 GHz. W obydwu przypadkach TDP będzie wynosić 65W. Co ciekawe, nieco wolniejszy CPU trafił już do bazy benchmarka Geekbench.
Ryzen 5 5600T osiąga w nim bardzo podobne wyniki, co bazowy model Ryzen 5 5600. Na platformie testowej wyposażonej w płytę główną Gigabyte X570 Aorus Pro oraz 32 GB pamięci RAM typu DDR4 o taktowaniu 2666 MHz układ uzyskał wynik 2132 w teście jednego rdzenia oraz 9182 w teście wielu rdzeni. Taktowanie Turbo to z kolei 4,54 GHz, a więc niewiele wyżej od 5 5600 (4,4 GHz).
Wygląda na to, że AMD zaoferuje naprawdę ciekawą propozycję dla wszystkich, którzy liczą na upgrade swojego peceta bez konieczności wymiany płyty głównej i pamięci RAM. Cieszy, że AMD pamięta o osobach, które niekoniecznie chcą wydawać tysiące złotych na nowego peceta. Osobiście wróżę mały, ale jednak sukces.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.