Najnowszy, gamingowy monitor OLED od LG to bezsprzecznie jeden z najciekawszych sprzętów dla graczy na rynku. Niech nie zmyli Was standardowy, 27-calowy rozmiar – obok tego modelu z serii UltraGear trudno przejść obojętnie.
Gamingowe monitory OLED to sprzęt, który coraz częściej ląduje w pokojach graczy. Nic w tym dziwnego, wszak w wielu wypadkach mowa o naprawdę ciekawych urządzeniach, które oferują bardzo dobre parametry pod względem jakości obrazu. Nie są co prawda najtańsze, ale trzeba przyznać, że nowy model od LG naprawdę robi wrażenie.
LG UltraGear 27GX790A-B to sprzęt bazujący na 27-calowej matrycy OLED wyświetlającej obraz w rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli. Uwagę graczy z pewnością w pierwszej kolejności zwróci wartość obsługiwanego odświeżania obrazu – wynosi ona aż 480 Hz. To co prawda nie jest rekord, ale w przypadku monitorów OLED zdecydowanie robi wrażenie.
Pod względem jasności możemy liczyć na maksymalny próg 400 nitów, potwierdzony certyfikatem True Black 400. Nowy monitor LG to także bardzo wysoki kontrast, w czym zasługa technologii pixel dimmingu. Kolorystycznie też jest ponadprzeciętnie – mowa o palecie 98,5% zakresu DCI-P3.
Gracze z pewnością mogą liczyć także na obecność dwóch popularnych technologii zapobiegających pojawianiu się efektu rozrywania obrazu – mowa oczywiście o AMD FreeSync Premium Pro oraz Nvidia G-Sync. Kolejna zaleta to z kolei bardzo niski czas reakcji panelu – wynosi on zaledwie 0,03 ms.
Możliwości monitora z pewnością docenią także esteci z pewnością docenią także prostotę całej konstrukcji – choć uwagę zwraca efektowna podstawka, przywodząca na myśl grową stylistykę, tak sam panel jest praktycznie pozbawiony ramek po bokach i na górnej krawędzi. Wygląda to naprawdę nieźle.
Niestety, LG zdecydowanie nie oferuje nam cenowej okazji – nowy monitor tego producenta bez wątpienia jest dość drogi. Cena ustalona przez producenta wynosi 999,99 dolarów, czyli ok. 4120 złotych bez podatku. Pierwsze egzemplarze mają natomiast dotrzeć do klientów pod koniec tego roku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.