Zapomniała o najważniejszej zasadzie na drodze i ostro się zdziwiła. Funkcjonariusze nie mieli litości dla kierującej pojazdem, która wykazała się skrajną nieodpowiedzialnością i brakiem znajomości przepisów. Równie dobrze, to wy mogliście być na jej miejscu.
Czas świąt i sylwestra nie należy do najłatwiejszych dla polskiej policji. Wielu kierowców częściej niż zwykle popełnia wykroczenia. Funkcjonariusze zarejestrowali nieodpowiedzialnego kierowcę, który znacząco przekroczył dopuszczalną prędkość. Kobieta przez swoje zachowanie nie tylko straciła pieniądze, ale utraciła również uprawnienia. W tym miejscu warto przypomnieć o istotnej akcji prowadzonej przez Biuro Ruchu Drogowego KGP.
Zapomniała o przepisie – została złapana na gorącym uczynku
We wtorek (24 grudnia) policjanci z międzyrzeckiego wydziału ruchu drogowego zatrzymali kierującą pojazdem marki Fiat. Kobieta poruszała się z prędkością ponad dwukrotnie wyższą niż dozwolona. Na obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie do 40 km/h, 38-latka jechała z prędkością 107 km/h.
Za niebezpieczną jazdę kierująca straciła prawo jazdy na trzy miesiące. Poza tym otrzymała mandat w wysokości 2000 zł, a na jej konto wpadło aż 14 punktów karnych. Miejmy nadzieję, że to zdarzenie będzie dla części z was przestrogą, aby nie łamać przepisów. Sytuacja ta, choć skończyła się bez większych problemów, tak nadmierne przekraczanie prędkości może doprowadzić do tragedii.
Tak prezentują się kary za przekroczenie prędkości:
- Do 10 km/h: 50 zł i 1 punkt karny.
- 11-15 km/h: 100 zł i 2 punkty karne.
- 16-20 km/h: 200 zł i 3 punkty karne.
- 21-25 km/h: 300 zł i 5 punktów karnych.
- 26-30 km/h: 400 zł i 7 punktów karnych.
- 31-40 km/h: 800 zł i 9 punktów karnych (1600 zł za recydywę).
- 41-50 km/h: 1000 zł i 11 punktów karnych (2000 zł za recydywę).
- 51-60 km/h: 1500 zł i 13 punktów karnych (3000 zł za recydywę).
- 61-70 km/h: 2000 zł i 14 punktów karnych (4000 zł za recydywę).
- Powyżej 70 km/h: 2500 zł i 15 punktów karnych (5000 zł za recydywę).
Źródło: Policja
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz