>

Karty GeForce RTX 5090 / 5080 / 5070 już oficjalnie. Znamy polskie ceny i specyfikację!

Tego oczekiwaliśmy – podczas targów CES 2025 Nvidia oficjalnie zainaugurowała nową generację kart graficznych – GeForce RTX 5000. Początkowo do dyspozycji otrzymamy cztery GPU o naprawdę sporych możliwościach.

Ponad dwa lata czekaliśmy na to, by Nvidia oficjalnie zaprezentowała następców układów graficznych z serii GeForce RTX 4000. To właśnie się wydarzyło – podczas targów CES 2025 obóz „zielonych” oficjalnie przedstawił pierwsze GPU z rodziny GeForce RTX 5000 o kodowej nazwie Blackwell, które będą nadawać ton temu segmentowi sprzętowemu przez kolejne miesiące.

fot. Nvidia

32 GB pamięci – GeForce RTX 5090 zapowiada się potężnie

Zacznijmy oczywiście od flagowego GPU, które zapowiada się naprawdę pierwszorzędnie. Mowa o GeForce RTX 5090, czyli układzie wyposażonym w aż 21 760 rdzeni CUDA oraz 32 GB pamięci graficznej GDDR7 bazującej na szynie 512-bit. Taka konfiguracja oczywiście wiąże się z potężnym zapotrzebowaniem na energię – TGP tego układu to aż 575W, więc dobrze by było, gdyby w Waszym komputerze znalazł się zasilacz o mocy co najmniej 1000W.

Grubo, prawda? Trzeba jednak przyznać, że na ten układ będą mogli pozwolić sobie jedynie najbardziej zamożni fascynaci sprzętu, bowiem cena została ustalona na poziomie 10 299 zł. Warto więc rzucić okiem na półeczkę niżej, bowiem zakup GeForce RTX 5080 przyniesie spore oszczędności.

fot. Nvidia

Znacznie taniej, ale różnice są widoczne gołym okiem

Za 5199 złotych otrzymujemy jednak GPU o zauważalnie słabszych parametrach. Mowa tutaj o układzie posiadającym 10 752 rdzenie CUDA oraz 16 GB pamięci GDDR6. TGP również jest zauważalnie niższe – to 360W. W sprzedaży wkrótce pojawią się także dwa słabsze – i oczywiście tańsze – układy.

Pierwszym z nich jest GeForce RTX 5070 Ti, którego punktem odniesienia jest jednak mocniejszy RTX 5080. Przy takiej samej ilości pamięci graficznej możemy liczyć na nieco mniejszą ilość rdzeni CUDA (8960), a także TGP na poziomie 300W. Spada także maksymalne taktowanie rdzenia – z 2,62 GHz w przypadku RTX 5080 do 2,45 GHz. Cena? Ta została ustalona na poziomie 3899 złotych.

fot. Nvidia

Najbardziej podstawową – przynajmniej na razie – propozycją będzie RTX 5070. W tym wypadku otrzymujemy GPU wyposażone w 12 GB VRAM GDDR7, a także 6144 rdzenie CUDA. Możemy także liczyć na relatywnie niewielkie zapotrzebowanie na energię, szacowane na 250W. Cena? To 2849 złotych.

DLSS 4 to nowa generacja popularnej technologii

Wszystkie nowe GPU skorzystają z nowej generacji techniki upscalingu, a więc DLSS 4. Skorzystają z niej wyłącznie posiadacze kart GeForce RTX 5000. W nowej generacji możemy liczyć na jeszcze większe zastosowanie sztucznej inteligencji, która pozwoli na wygenerowanie dodatkowych ramek na każdą klatkę obrazu, a także mniejsze zużycie pamięci graficznej w procesie generowania treści w wyższej rozdzielczości.

DLSS 4 przynosi także drugą generację technologii Nvidia Reflex, która pozwoli na redukcję opóźnień systemowych w wyświetlaniu obrazu nawet o 75%. Całość ma przełożyć się na nawet czterokrotne zwiększenie mocy obliczeniowej przy generowaniu klatek, co przełoży się na 8-krotnie wyższą wydajność przy renderowaniu obrazu względem bazowej rozdzielczości.

Kiedy premiera? To zaledwie kilka tygodni

Wszystkie układy będą chłodzone z wykorzystaniem dwóch wentylatorów i komory parowej w przypadku wersji Founders Edition. Na pokładzie znajdziemy także po trzy złącza DisplayPort 2.1b, a także HDMI 2.1. Debiut GeForce RTX 5090 oraz 5080 zaplanowano na 30 stycznia, z kolei premiera RTX 5070 Ti oraz RTX 5070 odbędzie się w lutym.

źródło

Amadeusz Cyganek