Data premiery Radeon RX 9070 XT. W tej cenie i z tą specyfikacją AMD sprzeda się na pniu

AMD wkrótce zaprezentuje nową kartę graficzną Radeon RX 9070 XT. Model zaoferuje 16 GB pamięci GDDR6 i szynę 256-bit. Wyciekły pierwsze testy wydajności, sugerujące wysoką liczbę FPS. Oficjalna premiera odbędzie się na początku marca. Chcesz poznać sugerowaną cenę?

Ostatni wyciek na temat układu Radeon RX 9070 XT okazał się dziś zbyt łaskawy. Nie był przestrzelony o kosmiczną kwotę, natomiast wymaga korekty. Tak się przypadkowo składa, że dziś ujawniono dokładny termin prezentacji karty graficznej. To dobra sposobność, by przypomnieć potencjalną specyfikację.

Jaką konstrukcję zaprezentuje nowy AMD Radeon RX 9070 XT?

Według przecieków AMD Radeon RX 9070 XT będzie wyposażony w 64 jednostki CU (4096 rdzeni obliczeniowych), 16 GB pamięci GDDR6 i szynę 256-bit. Obsługa PCIe 5.0 zapewni jej najwyższą możliwą przepustowość. Względem starszej wersji standardu PCI Express mówimy o podwojonym przesyle danych.

Potencjalna specyfikacja AMD Radeon RX 9070 XT / fot. @hkepcmedia z portalu x.com

Zwracam ponadto uwagę na taktowanie na poziomie 3.1 GHz. Mowa o wartości po podkręceniu. Dla porównania Nvidia GeForce RTX 5090 Founders Edition posiada Boost Clock około 2,41 GHz. Wiadomo jednak, że ten parametr mocno zależy od warunków pracy. Przykładem niech będzie temperatura GPU, obciążenie GPU czy TDP.

Potencjalna specyfikacja i wydajność AMD Radeon RX 9070 XT / fot. @hkepcmedia z portalu x.com

Wydajność nowej karty AMD w grach wygląda obiecująco. W benchmarku (Monster Hunter Wild) model osiągnął 211 FPS-ów przy 1080p (1920 x 1080.px). Test przeprowadzano przy użyciu procesora Intel Core Ultra 9 285K, 48 GB RAM oraz ustawieniach Very High.

Kiedy odbędzie się prezentacja karty Radeon RX 9070 XT?

AMD planuje oficjalną prezentację karty graficznej Radeon RX 9070 XT na 28 lutego 2025 roku. Z kolei sprzedaż ruszy kilka dni później, bo 5 marca. Polecam od razu uzbroić się w cierpliwość. Zdobycia karty w pierwszych tygodniach może okazać się niemożliwe. Zwłaszcza w Polsce.

Pozostaje kwestia ceny. Ta nie jest do końca jasna. Wcześniej wspominano o nawet 899$, by niedługo później temu zaprzeczyć. Ostatni z wycieków sugerował mniej więcej 650$, a dziś mówi się o przynajmniej 699$. Ostatnia kwota przelicza się na mniej więcej 2800 złotych (bezpośrednie przeliczenie).

Źródło (1, 2)