Do obiegu trafiły używane dyski Seagate Exos oraz Seagate IronWolf Pro, które były sprzedawane jako nowe. Liczni klienci zostali wprowadzeni w błąd co do stanu technicznego urządzeń. Sprawcy manipulują danymi, aby podnieść wartość sprzętu, dlatego warto zachować czujność.
Badanie przeprowadzone przez Lutz Labs ujawniło skalę procederu. Manipulacje dotyczą zarówno serii Exos, jak i IronWolf Pro. Używane dyski Seagate trafiały do sprzedaży po podrobieniu numerów seryjnych i logów SMART. Kupujący mogą nieświadomie nabyć sprzęt o znacznym przebiegu.
Szczegóły oszustwa związanego z dyskami Seagate Exos oraz Seagate IronWolf Pro
Sprawcy modyfikują numery seryjne i usuwają kluczowe dane z logów. Podrabiane etykiety oraz kody QR utrudniają weryfikację autentyczności. Manipulacje mają na celu przekonanie klientów o nowym stanie dysków. Jednak specjalistyczne narzędzia wykryły pewne niezgodności.
Sytuacja jest o tyle poważna, że Seagate Exos wraz z Seagate IronWolf Pro zostały stworzone do pracy 24/7 w wymagających środowiskach. Atrakcyjność dysków potwierdzą różnego rodzaju przedsiębiorstwa oraz górnicy Chia (rodzaj kryptowaluty, w której najważniejszą rolę odkrywa przestrzeń dyskowa). Niemniej niezawodność spada wraz ze stażem pracy.

fot. Seagate
Zatem o jakim przebiegu używalności mówimy? Narzędzia takie jak smartmontools ujawniły, że niektóre z dysków działały przez ponad 50 000 godzin. Po szybkich obliczeniach wychodzi blisko 6 lat! Zwracam ponadto uwagę na intensywność eksploatacji w kopalniach kryptowalut. Znacząco przyczynia się ona do skrócenia żywotności sprzętu.
Mimo wszystko można się obronić przed oszustwem. Istnieją liczne metody wykrywania sfałszowanych dysków. Najłatwiejsza z nich polega na ocenie wizualnej. Upływ czasu odciska piętno w postaci drobnych uszkodzeń obudowy oraz niedokładności widocznych na etykietach. Kolejna metoda dotyczy już samego oprogramowania. W sieci można znaleźć liczne programy ułatwiające analizę SMART np. HDDScan, GSmartControl czy CrystalDiskInfo.
Szok! Apple i Lenovo najgorsze w naprawie laptopów. Zobacz, kto jest najlepszy!
Reakcja producenta
Sprawa nie pozostała bez echa. Seagate potwierdza istnienie oszustwa. Firma rozpoczęła intensywne dochodzenie we współpracy z organami ścigania. Producent ostrzega klientów przed zakupem sprzętu z niepewnych źródeł. Przypominam, że mowa o Seagate Exos, a także o Seagate IronWolf Pro.
Ostrzeżenia kierowane są nie tylko do konsumentów, ale także do partnerów handlowych. Jak zawsze zaleca się kupowanie dysków z oficjalnych źródeł, a nie od pośredników często zachęcających lepszą ceną. Klienci powinni dokonywać zakupów tylko u autoryzowanych dystrybutorów, aby ustrzec się przed oszustwem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz