Pewien kierowca złamał kilka z pozoru banalnych przepisów. Lekkomyślność mogła kosztować zdrowiem jego oraz innych uczestników ruchu. Sytuacja została nagrana, a dowód dostarczony do policjantów – za swoją głupotę kierowca może zostać teraz ukarany aż 32 punktami karnymi.
Jazda samochodem, choć stosunkowo prosta stanowi dla niektórych poważny problem. Niektórzy kierowcy zapominają, jak ważne jest przestrzeganie przepisów – odpowiednie dostosowanie prędkości, wyprzedzanie w miejscach dozwolonych, czy zaadaptowanie stylu jazdy do warunków atmosferycznych. Niby proste, a wciąż zdarzają się ludzie, którzy mają to gdzieś.
Złamał kilka banalnych przepisów
Kilka dni temu do Komendy Policji przyszedł obywatel, który zgłosił skrajne niebezpieczne zachowanie kierowcy na drodze. Zgłaszający przedstawił materiał wideo, który zarejestrowała jego kamerka samochodowa. Na nagraniu widać, jak kierowca Fiata Punto wjeżdża na drogę krajową nr 94 z Strzelec Opolskich w kierunku Opola. Cała sytuacja miała miejsce na wiadukcie, gdzie na drodze jechał również pojazd ciężarowy.
Na filmie uwidoczniono, jak kierowca Fiata mimo podwójnej linii ciągłej kilkakrotnie próbował wyprzedzać pojazd ciężarowy. Mimo ograniczonej widoczności, wynikającej z wzniesienia i gabarytów tira, niecierpliwy kierowca nie ustępował i próbował manewru wyprzedzania. Nagranie ukazuje, jak kierowca wychylał się na przeciwny pas ruchu, by sprawdzić możliwość wyprzedzenia, a następnie wracał na swój pas.
Z materiału wideo wynika, że kierowca Fiata, używając świateł drogowych, dał do zrozumienia kierowcy tira, by ten zjechał na pas awaryjny. Mimo agresywnego zachowania ze strony kierowcy osobówki, kierowca pojazdu ciężarowego nie zareagował. Warto podkreślić, że kierowca Fiata nie sygnalizował swoich manewrów kierunkowskazami.
Kierowcy grożą poważne konsekwencje

Fot. Śląska policja
Piratem drogowym okazał się 44-letni mieszkaniec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Mężczyzna teraz będzie musiał ponieść konsekwencje swoich działań, które mogą doprowadzić do utraty uprawnień do kierowania pojazdem. 44-letni kierowca odpowie przed sądem za swoje niebezpieczne zachowanie. Za popełnione wykroczenia na jego konto mogą trafić aż 32 punkty karne. Do tego dochodzi też potężna kara finansowa.
Funkcjonariusze nigdy nie mieli i nie będą mieć litości dla tego typu zachowań. W regionie dochodzi do wielu podobnych sytuacji, z czego część z nich nie kończy się szczęśliwie. Dostosowanie stylu jazdy do warunków i obowiązujących przepisów jest konieczne do utrzymania bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz