>

To nowe laptopy od ASUS-a ze Snapdragonem. Ciekawe sprzęty z dobrymi ekranami

Do oferty marki ASUS trafiły właśnie dwa nowe, bardzo ciekawe laptopy wyposażone w układ ARM od Qualcomm. Vivobooki S14/S16 to nie tylko sprzęty obsługujące Copilot+, ale także posiadające solidne ekrany.

Mimo niekoniecznie imponującej sprzedaży, do sklepów regularnie trafiają nowe laptopy wyposażone w układy ARM. Najnowsze sprzęty reprezentują bardzo popularną linię laptopów od ASUS-a i powinny być solidną propozycją dla osób szukających sprzętu z długim czasem pracy na baterii.

Solidne ekrany to podstawa

Obydwa modele mogą pochwalić się praktycznie identyczną specyfikacją – tak naprawdę jedyną różnicę stanowi rozmiar ekranu. S14 posiada oczywiście panel 14″, natomiast S16 stawia na 16-calowy wyświetlacz. Do dyspozycji mamy dwa warianty – bazowy to panel OLED o rozdzielczości 1920x 1200 pikseli z odświeżaniem 60 Hz i jasnością 300 nitów.

Druga propozycja to panel IPS o rozdzielczości 2.5K (2560 x 1600 pikseli) z nieco wyższą jasnością – 400 nitów. Co ważne, wariant S16 oferuje ekran w wyższym odświeżaniu 144 Hz. Model S16 może także pochwalić się o 40 proc. większym touchpadem z obsługą gestów. A za poza tym to praktycznie identyczne, ale bardzo ciekawie zestawione modele.

fot. ASUS

Snapdragon X z solidną obstawą

Sercem notebooków jest ośmiordzeniowy układ Snapdragon X o taktowaniu sięgającym 2,97 GHz, wyposażonym także w zintegrowany układ graficzny Adreno. Do dyspozycji otrzymamy 16 lub 32 GB pamięci RAM typu LPDDR5X, a także dysk SSD o pojemności 512 GB lub 1 TB. Nie brak oczywiście Wi-Fi 6E oraz Bluetooth w wersji 5.3.

Bardzo solidne wrażenie robi także bateria – ogniwo o pojemności 70 Wh powinno dać efekt w postaci bardzo długiego czasu pracy na jednym ładowaniu, wynoszącego nawet kilkanaście godzin. Plusem jest także kamerka FullHD, która obsługuje Windows Hello i ma również fizyczną zaślepkę.

Niespecjalnie efketowny jest z kolei zestaw portów, choć z drugiej strony – jak na dzisiejsze standardy wcale nie jest źle. Mamy tutaj 2x USB 3.2 typu A, 2x USB4 typu C, HDMI 2.1 i złącze słuchawkowe 3,5 mm. Niestety, producent na razie milczy na temat ceny – tę powinniśmy poznać w najbliższych tygodniach. (

źródło

Amadeusz Cyganek