Nowe, bezprzewodowe słuchawki gamingowe dla wielu platform wkraczają na rynek. To CHERRY XTRFY H3, czyli pierwszy tego typu produkt producenta znanego z klawiatur, czy myszek dla graczy. Co ma do zaoferowania oraz w jakiej cenie w Europie?
Firma w swoim portfolio posiada co prawda inne słuchawki gamingowe, jednak nie tego typu. CHERRY XTRFY H3 to model dedykowany do współpracy tak z komputerami, jak i konsolami. Sprawdźmy, co kryje się za tą nazwą.
Specyfikacja i wygląd CHERRY XTRFY H3
Oczywiście, najważniejszym aspektem jest kwestia dźwięku. Za nią odpowiadają 53-milimetrowe przetworniki, które miały zostać zaprojektowane i zestrojone tak, by jak najlepiej sprawować się w grach. Można więc spodziewać się bardzo dobrej sceny i pozycjonowania, przynajmniej w teorii.
Jakie w takim razie zostały tutaj zastosowane systemy łączności? 2,4 GHz z pomocą dołączonego „dongla” na USB, a także , co umożliwi również korzystanie z nich jako słuchawek do telefonu chociażby. Ciekawą kwestią jest z pewnością wygoda.
Jak możecie zauważyć, obicie pałąka nie jest takie, jak w większości modeli. Jest w formie „poduszek”, które – zapewne – mają oferować większy komfort od tradycyjnych rozwiązań. Sam jestem ciekaw, jak to wyjdzie w praktyce. To samo z resztą tyczy się czasu pracy na baterii.
Producent mówi o maksymalnie 100 godzinach ciągłego użytkowania, co nie jest małą wartością. Akumulator z kolei uzupełnimy poprzez złącze USB-C, które służy do ładowania omawianych bezprzewodowych słuchawek gamingowych.
No dobrze, ale ile to kosztuje i czy jest dostępne?
Tak, sprzedaż już się rozpoczęła. W Europie dostępne są w sklepie producenta, aczkolwiek zanim o konkretnej kwocie „u nas”, to najpierw o USA. Tam zostały wycenione na 99$. Można było więc pomyśleć, że na Starym Kontynencie zmieni się tylko waluta, nie liczba – nic bardziej mylnego.
Tutaj CHERRY XTRFY H3 zostały wycenione na 129 euro, co przekłada się obecnie na około 540 złotych. Kurs 5,4 zł / 1$ robi wrażenie – szkoda, że nie pozytywne. A skoro już przy sprzęcie dla graczy jesteśmy, sprawdźcie nowy model monitora od ViewSonic.
Źródło: TechPowerUp
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz