Powerbanki kojarzą nam się głównie z urządzeniami, które pozwalają uzupełnić zapas energii w smartfonach czy mniejszych urządzeniach mobilnych. Najnowszy sprzęt marki Verbatim pokazuje jednak, że takowy sprzęt może zaoferować odpowiedni zapas energii do laptopa.
Powerbanki to zazwyczaj niewielkie, choć ważące dość sporo akcesoria, bez których wiele osób nie wyobraża sobie wyjścia z domu. Takie to nastały czasy, że wytrzymanie jednego dnia bez konieczności ładowania to w przypadku smartfona niekoniecznie norma. Warto jednak zadać kłam jednej, popularnej tezie.
Ten powerbank świetnie sprawdzi się z laptopem
Brzmi ona: powerbanki nie nadają się do laptopów. To oczywiście nieprawda, choć faktem jest, że nie każde zewnętrzne ogniwo pozwoli nam na szybkie podładowanie naszego notebooka. Takie wymogi bez wątpienia spełnia nowa propozycja marki Verbatim, które niebawem trafi do Europy.
Verbatim Charge ‘n’ Go Power Bank to bowiem sprzęt o naprawdę sporych możliwościach. Ich listę otwiera rzecz jasna odpowiednia pojemność baterii, wynosząca 27 000 mAh. To naprawdę sporo, a ważną informacją z punktu widzenia każdego użytkownika laptopa jest fakt, że do dyspozycji otrzymujemy szybkie porty.
65W to wystarczająco dużo
Są one trzy – do dyspozycji mamy USB typu A z maksymalną mocą wyjściową 18W oraz 2x USB typu C, każde z możliwością ładowania z mocą 65W, a więc wystarczającą do sprawnej obsługi współczesnych laptopów. Cieszy natomiast fakt, że istnieje możliwość ładowania aż trzech urządzeń jednocześnie.
Powerbank został także wyposażony w stosunkowo spory wyświetlacz – pokazuje on aktualny status urządzenia, zarówno w kontekście naładowania zewnętrznego ogniwa, jak i aktualnego poboru mocy. Verbatim zastosował także różnego rodzaju technologie, które mają zapewnić bezpieczeństwo urządzeń podczas procesu ładowania.
Niestety nie wiemy na razie, jak długo trzeba będzie ładować powerbanka i ile waży – to przecież też bardzo istotna informacja. Niebawem powinniśmy także poznać cenę tego sprzętu, ale można oczekiwać, że okolice 200-300 złotych będą raczej minimum tego, czego powinniśmy się spodziewać.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz