fot. Nvidia
Afera z tym, że niektóre modele najnowszych kart NVIDIA, w tym GeForce RTX 5090 charakteryzują się uszkodzeniem w postaci brakujących ROP’ów, ma swój kolejny rozdział. Niemiecki sklep zaczął sprzedawać owe karty w kuriozalnej cenie.
Uszkodzone sztuki kart graficznych NVIDIA RTX 50 – bo jak inaczej nazwać niepełne działanie rdzenia – miały być wycofywane z rynku. Jak się okazuje, chyba nie idzie to do końca w dobrym kierunku. Tylko dzisiaj w świetnej ofercie – GeForce RTX 5090 z brakującymi ROP’ami za jedyne 2899 euro!
Niemiecki sklep Alternate może być Wam dobrze znany, gdyż często dało się w nim – z dostawą do Polski – zakupić podzespoły komputerowe taniej, niż u nas. Sieć ta postanowiła – a przynajmniej tak to wygląda – zrobić COŚ – aby trochę wspomóc braki na rynku. Szkoda tylko, że właśnie tym czymś jest sprawa, o której piszę.
To, co widzicie powyżej, to oferta, która na obecne warunki nie jest zła. Problemem jednak są szczegóły, które znajdują się w opisie. Jak możemy przeczytać, nie jest to pełnoprawny produkt, a zapewne parę z uszkodzonych RTX’ów 5090, w których brakuje jednostek ROP. Świetna cena, bo tylko ponad 12 tysięcy złotych za nie do końca sprawny produkt premium. To pokazuje, by być zwyczajnie ostrożnym, jeżeli widzimy nagle dobrą ofertę – nawet renomowanego sklepu – na nowe RTX’y 50.
Ku przestrodze, warto pamiętać, że cała afera dotyczy modeli RTX 5090, 5080, a także 5070 Ti. Z jednej strony NVIDIA zapewniała, że problem ten objawia się na wręcz promilu wyprodukowanych kart graficznych z najnowszej serii. Jak się okazuje, może nie do końca być to prawda. Oprócz tego, sytuacja ta miała być odpowiednio rozwiązana „ściąganiem” felernych kart z rynku. Czyżby i tutaj coś poszło nie tak?
I żeby też nie było, że „z taką kartą nie można żyć” – można, tylko trzeba się pogodzić, że będzie ~10% gorsza od pełnoprawnego egzemplarza. Nie dość, że niska podaż nowych RTX 50, to jeszcze takie kwiatki…
https://www.mobimaniak.pl/399980/geforce-rtx-5060-ti-specyfikacja-data-premiery/
Źródło: Alternate, via VideoCardz
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.