KTC H27P3/ fot. ithome.com
Nowy monitor KTC H27P3 5K może mocno namieszać na rynku. Łączy wysoką jakość obrazu z nowoczesnym designem i funkcjami, które pokochają użytkownicy Maców. To sprzęt stworzony z myślą o grafice, montażu wideo i pracy twórczej. A wszystko to w dużo przystępniejszym wydaniu niż u Apple.
Chińska marka KTC coraz odważniej wchodzi w segment premium. Najnowszy KTC H27P3 to propozycja dla wymagających, którzy szukają świetnego obrazu bez przepłacania. Ekran 5K, szeroka paleta barw i wysoka jasność robią wrażenie na papierze. Dodatkowe funkcje sprawiają, że monitor świetnie sprawdzi się jako uzupełnienie stanowiska z komputerem Mac, ponieważ jest z nim w pełni kompatybilny.
Oto chińska odpowiedź na HDMI i DisplayPort. Możliwości robią wrażenie.
Nowy KTC H27P3 może być dobrą opcją dla osób szukających wysokiej jakości monitora do pracy kreatywnej. Pokrywa 100% palety sRGB i 99% DCI-P3 oraz Adobe RGB, więc świetnie sprawdzi się przy edycji zdjęć czy wideo. Kontrast 2000:1 jak na panel IPS jest bardzo wysoki.
Na uwagę zasługuje też obecność złącza USB-C, które obsługuje ładowanie do 65 W. Dzięki temu monitor można łatwo połączyć z MacBookiem i zasilać go jednym kablem. Dodatkowo dostępne są dwa porty USB-A, HDMI i DisplayPort.
Zmienna rozdzielczość to kolejna ciekawa funkcja. Użytkownik może przełączać się między pełnym 5K przy 60 Hz a 1080p przy 120 Hz. Pozwala to uzyskać płynniejszy obraz, co przyda się podczas grania lub pracy z animacjami.
Monitor KTC H27P3 trafił już do sprzedaży w Chinach w cenie 3 599 juanów, czyli około 1930 złotych. To znacząco mniej niż koszt Apple Studio Display, który kosztuje ponad 1400 dolarów (mniej więcej 5500 złotych). Producent nie podał jeszcze daty premiery w innych krajach, ale mocno liczę na szeroką dostępność.
Dotychczasowe modele KTC pojawiały się na rynkach międzynarodowych kilka tygodni po premierze w Państwie Środka. Jest więc szansa, że H27P3 wkrótce trafi również do Europy. Monitor może stać się hitem jako alternatywa dla drogiego produktu Apple.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.