Stylistyka laptopów z serii HP Pavilion niesamowicie zmieniła się, żeby nie powiedzieć – ewoluowała – na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy. Błyszczący, często odkształcający się plastik, zastąpiony został szczotkowanym aluminium, znanym z o wiele bardziej ekskluzywnych linii Envy czy EliteBook. Taki powiew świeżości doskonale zrobił najpopularniejszym modelom giganta z Palo Alto, automatycznie podwyższając jakość ich wykonania.
O tę w przypadku Paviliona dv6-6050ew możemy być spokojni. W konstrukcji laptopa dominuje wysmakowany minimalizm – dzięki świetnym materiałom, całość wygląda elegancko, ale nowocześnie zarazem. Komputer dumnie będzie się prezentował i w biurze, i w służbowej podróży, i podczas ostrej potyczki w ulubioną grę.
Wzornictwo obudowy opisywanego HP oparte zostało na szczotkowanym aluminium dostępnym w kolorze czarnoziemu (oficjalna nazwa to Dark Umber). Materiał ten tworzy nie tylko klapę ekranu, ale również większość pulpitu roboczego. Wzdłuż krawędzi jednostki centralnej maszyny pociągnięta została srebrne obramowanie, które stanowi lekki kontrast dla królującego ciemnego metalu. Takie rozwiązanie jest dobre także ze względów czysto praktycznych. Wszystkie porty komunikacyjne, napęd optyczny oraz głośniki zostały wyróżnione i nie sposób ich nie dostrzec.
Na pokrywie wyświetlacza znajdziemy subtelny, ale niezwykle stylowy dodatek pod postacią podświetlanego logo HP (czyżby polemika z nadgryzionym jabłkiem?). Świetnie koresponduje on z przyjętą przez projektantów stylistyką maszyny, nadając jej nowoczesny charakter. Podobnie jest po otworzeniu notebooka.
Pulpit roboczy wypełniony został pełnowymiarową klawiaturą typu chiclet, sporym touchpadem oraz chromowanym panelem zajmującym przestrzeń między zawiasami ekranu. To właśnie w tym miejscu znajdziemy dwa główne głośniki Beats.
W dv6-6050ew nie zamontowano dużej ilości diod sygnalizacyjnych oraz przycisków dodatkowych. Producentowi niewątpliwie zależało na dorzucenie do swojej zaktualizowanej serii laptopów multimedialnych szczypty luksusowych tworów, jak wspominanej już rodziny Envy. Moim zdaniem koncernowi z Palo Alto udało się to z nadmiarem.
Wszystkie elementy obudowy perfekcyjnie ze sobą sparowano, żaden z nich nie odstaje, nie ugina się pod naciskiem dłoni i nie wygląda jak „z innej bajki”. Całościową sztywność konstrukcji oceniłbym bardzo wysoko – dawno nie spotkałem się z tak mądrze i solidnie wykonanym laptopem. Jestem pewien, że decydując się na zakup dv6-6050ew, komputer posłuży Wam przez długie lata.
Jedyne, na co można narzekać odnośnie stylistyki maszyny to niuanse. Obudowa dosyć chętnie brudzi się. Ślady użytkowania laptopa pojawiają się błyskawicznie i to nie tylko na błyszczącej ramce ekranu, ale i aluminiowych fragmentach maszyny. Smugi tłuszczu oraz odciski palców najszybciej pozbywać się przy użyciu specjalnych środków czyszczących.
Warto wspomnieć jeszcze pokrótce o zawiasach przytrzymujących klapę komputera. Są one bardzo solidne, choć niestety nie wykonano ich z trwałego metalu, a jedynie plastiku polakierowanego srebrną farbą. Bez zarzutu spełniają one jednak swoje zadanie – wyświetlacz nie chybocze się oraz nie sprawia żadnych problemów w trakcie transportu. Maksymalny kąt rozwarcia ekranu wynosi około 170 stopni. Otworzenie maszyny przy użyciu jednej ręki nie jest możliwe, co może świadczyć, że zawiasom przydałoby się nieco luzu. To już jednak zależy od indywidualnych preferencji użytkownika – jestem pewien, że znajdą się wśród Was osoby, dla których praca zawiasów będzie idealna.
HP Pavilion dv6-6050ew nie jest ciężki (2.91 kg), a na tle bezpośredniej konkurencji, za którą uznać by można Acera Aspire Ethos 5951G jest wręcz leciutki. Zapewniam, że nawet podczas dłuższych podróży nie poczujecie masy laptopa „we własnych kościach”.
Sprzęt wyposażony został w zestaw podstawowych portów komunikacyjnych, które zostały praktycznie rozlokowane.
Z lewej strony znalazło się miejsce dla kratki wentylacyjnej, VGA, HDMI, złącza RJ-45, dwóch portów USB 3.0 SuperSpeed oraz trzech gniazd audio.
Prawy bok należy do gniazda zasilania, blokady Kensington, dwóch portów USB 2.0 oraz napędu Blu-ray.
Wzdłuż przedniej krawędzi maszyny, poza symetrycznie rozlokowanymi głośnikami znalazło się miejsce dla uniwersalnego czytnika kart pamięci.
Tył obudowy pozbawiony został jakichkolwiek portów komunikacyjnych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Posiadam tego lapka od jakiegoś roku mogę powiedzieć tyle ze w upalny dzień bez przeciągu zdarzył mi się dwa razy reset grafiki (czarny ekran) w razie jakby spalila nam sie grafa do gier zawsze mamy jeszcze w zapasie energooszczędnego intela :P jeśli chodzi beats audio karta muzyczna jest bardzo dobra oczywiście mówię tu o jakości brzmienia gdy podłączymy np creative 5.1 choć te 5 sopranów w obudowie pavilion gra całkiem przyzwoicie
Dzieki dzieki;] tak sobie poluje na allegro na jakas okazje;] Pozdrawiam!;]
Dzieki;] a we wszystkich msi sa subwoofery? chodzi mi o np gt680r(15'') bo poszukuje laptopa z dobrymi glosnikami ale rowniez i dobrymi czesciami;]
Nie, nie we wszystkich - tylko w tych "z wyższej półki". MSI GT680R ma bardzo dobre podzespoły, ale jeżeli już to osobiście sugerowałbym zainwestować w model GT683: http://www.ceneo.pl/12934434 - ma zdecydowanie lepszą kartę graficzną, a w przypadku gier ma to niebagatelne znaczenie :) Pozdrawiam!
a jak sie maja beatsy do JBL(dell) i do Dynaudio(msi)?;]
Z Dellem nigdy nie było mi po drodze, więc w tej kwestii nie będę zgadywał. Jeżeli chodzi natomiast o Dynaudio to moim zdaniem ze swoimi wszystkimi dodatkami system Beats Audio jest od nich lepszy. Z basami w żadnym laptopie sielanki nie będzie, ale czystość i natężenie dźwięku w Beats jest po prostu rewelacyjna. Szkoda tylko, że HP do laptopa nie dołącza słuchawek Monster Studio Beats...
3DK - pytanie tylko, czy w HP Envy Beats miales odpalona funkcje HP Beats Audio... bo jak tak, to dzwiek po prostu miazdzy jakoscia.
Co do panow, ktorzy zastanawiaja sie miedzy HP a Acerem... Ja mam tego Paviliona 6050ew od ponad miesiaca i jest po prostu genialny. Nie zamienilbym na nic innego. Do Acera nie mam takiego zaufania, jak do HPkow...
Co do tego, że głośniki Beats są lepsze od Altec Lansing w pełni się zgadzam. Ale co do górowania nad zestawami harman/kardon, które montuje chociażby Toshiba w Satellite'ach i Qosmio to bym polemizował.
Słyszałem jak brzmią głośniki w Qosmio X500 oraz w HP Envy 14 Beats Ed. i nie podzielam entuzjazmu autora recenzji. Fakt, są może nieco głośniejsze, ale pod względem jakości dźwięku nie wybijają się ani zdecydowanie, ani w ogóle. Chyba, że na urządzeniach pomiarowych...
Panie Marcinie...A można na maila dostać wiadomość który z tych laptopów...HP czy Acer bardziej Pan poleca...bardzo bym prosił...)
I bądź tu teraz mądry teraz jeszcze bardziej nie wiem czy wybrać hp czy acer, ale recka świetna:) tak samo jak acer:D, szkoda że nie ma jakiegoś porównania:|, ładnie Dziękuje i Pozdrawiam^^
P.S.
Dużym chyba + acer'a są temp:D