Osobiście ogromne znaczenie przykładam do jakości i rodzaju zamontowanej klawiatury. Prawdopodobnie spory wpływ ma na to charakter wykonywanej przeze mnie pracy, aczkolwiek nie sposób nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że bez dobrej klawiatury nie ma przyzwoitego laptopa.
Zarówno HP, jak i Acer zdają się dobrze o tym wiedzieć. Obecne na maniaKalnym ringu maszyny wyposażone zostały w pełnowymiarowe klawiatury z wydzielonym numpadem. Obie są typu wyspowego, a pisanie na każdej z nich sprawia sporą frajdę. Podobnie jak w przypadku poprzednich kategorii o finalnym sukcesie decydują niuanse.
HP Pavilion dv6-6050ew ma typową klawiaturę montowaną przez giganta z Palo Alto w większości laptopów tej serii. Poszczególne przyciski są duże, płaskie i znajdują się we właściwych odległościach od siebie. Mocno ściśnięte zostały natomiast klawisze strzałek, których bezwzrokowe użytkowanie często może prowadzić do błędów.
Skok klawiszy charakteryzuje się odpowiednią sprężystością, choć dobry wydźwięk całości psuje błyszcząca tacka stanowiąca tło dla poszczególnych płytek. W tej strefie lubią gromadzić się zanieczyszczenia.
W opisywanym Acerze wykorzystano nieco inne rozwiązania. Klawiatura również jest typu chiclet i posiada wydzieloną sekcję numeryczną, chociaż wśród zgiełku pulpitu roboczego znalazło się także miejsce na odseparowanie od reszty bloku przycisków strzałek. Powierzchnia każdej z płytek jest matowa i wykonana z materiału o właściwościach anty-poślizgowych.
Skok klawiszy w Acerze jest odpowiedni, a duże przyciski tworzą zgraną i spójną całość. Co więcej, klawiatura jest podświetlana, dzięki czemu nocna praca na laptopie jest mniej męcząca. Ethos 5951G w tej kategorii w moim odczuciu wygrywa bezapelacyjnie. Acer Aspire Ethos 5951G znaleziono w Ceneo. Można go kupić w cenie od 3.679 zł. W sklepach RTV Euro AGD można go mieć za 4.119 zł (co jest lepszą ofertą), w sieci Vobis po 4.295 zł.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
