>

Po wielomiesięcznym oczekiwaniu Apple wreszcie zaprezentowało nowego MacBooka Air. Ultra-cienki laptop stylistycznie nie zmienił się znacznie, a gigant z Cupertino do obudowy dodał jedynie podświetlaną klawiaturę i port Intel Thunderbolt. To, co najważniejsze w odświeżonym MBA to aktualizacja podzespołów, czyli mocniejsze procesory Sandy Bridge.

Na znanej przez miłośników majsterkowania stronie iFixit można znaleźć pełny opis wraz ze zdjęciami procesu rozkręcenia najnowszego MBA. Oczywiście, decydując się na takie posunięcie w zaciszu własnego mieszkania narażacie się na utratę zapewnionej przez Apple gwarancji. Czegóż jednak nie robi się dla dobra nauki i próby dokonania pełnej autopsji laptopa.

Po rozkręceniu maszyny można wyciągnąć jeden bardzo ważny wniosek – pamięci RAM nie da się samodzielnie rozbudować. Oznacza to, że jeżeli kupicie model wyposażony w 2 GB pamięci operacyjnej, w trakcie użytkowania nie będzie możliwości swobodnie zamienić go na kość 4-gigabajtową. Więcej ciekawych spostrzeżeń oraz wskazówek dotyczących trzewi nowego MacBooka Air znajdziecie na oficjalnej stronie internetowej iFixit.

Przypomnę, że wraz z premierą nowych MacBooków Air, Apple udostępniło do cyfrowej dystrybucji na Mac App Store świeżą odsłonę Mac OS X, czyli wypatrywanego od dawna Liona.

źródła: iFixit, Slashgear


marcin