Spis treści
- Wstęp
- Wygląd, obudowa i wykonanie
- Ekran
- Klawiatura i touchpad
Klawiatura i touchpad
HP Pavilion dm4-2010ew wyposażony został w szeroką klawiaturę typu wyspowego o podobnych właściwościach jak ta z modelu dv6-6050ew. Nie odbiega ona znacząco od obecnych na rynku konstrukcji, ale nie ma wydzielonej sekcji numerycznej.
Poszczególne przyciski są duże i płaskie, a ich rozmieszczenie prawidłowe. Klawisze strzałek nie zostały oddzielone od bloku centralnego, ale są naturalnej wielkości. Niestety, taki ruch spowodował zmniejszenie prawego Shifta, do którego lokacji trzeba się przyzwyczaić. Na początku może sprawiać to pewne problemy, szczególnie podczas bezwzrokowego pisania.
Pomijając ten mankament pisanie na dm4-2010ew jest przyjemne i nie nastręcza niespodziewanych kłopotów. Klawisze pracują cicho, a ich skok jest prawidłowy.
Dobrze oceniam także umieszczony pod klawiaturą touchpad. Co prawda, nie został on wydzielony z pulpitu roboczego podświetlaną ramką (jak w dv6-6050ew), ale i tak nie sposób nie dostrzec jego granic. Właściwości ślizgowe płytki dotykowej są dobre, a nawigacja przy jej pomocy na ogół precyzyjna. Poniżej znalazło się miejsce dla dwóch osobnych przycisków, które działają cicho, chociaż ich precyzja pozostawia wiele do życzenia.
Spis treści
- Wstęp
- Wygląd, obudowa i wykonanie
- Ekran
- Klawiatura i touchpad
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: HP, Laptopy 14-15,8 cali, Testy Tagi: Altec Lansing, HP Pavilion, Huron River, Intel Core i3-2310M, Intel GMA HD 3000, laptop budżetowy, pojemna bateria, Sandy Bridge, tani laptop, TrueVision HD Podobne: tani laptop, HP Pavilion, Altec Lansing, pojemna bateria, Sandy Bridge, TrueVision HD, laptop budżetowy, Huron River, Intel Core i3-2310M, Intel GMA HD 3000 Produkty: HP Pavilion dm4-2010ew |
@up
Człowieku, przestań spamować. Jak Ci tak źle, to nikt Cię tu nie trzyma, staraj się o wizę i leć do USA. Swoimi poglądami możesz dzielić się na blogu. Jeśli takiego nie masz, to załóż sobie, to nic nie kosztuje i tam wylewaj swoje żale. Tutaj komentuj zaś z sensem.
Przepraszam za offtop, ale po którymś razie jak to widzę, to mnie już coś bierze.
Co do recenzji: Intel Core i3-2310M nie jest może demonem szybkości, ale ma osiągi zbliżone do i5-430M, więc ostatecznie nie jest taki zły i do amatorskiej obróbki grafiki z powodzeniem wystarcza. A czytając test odniosłem wrażenie, jakby był to CPU z minionej epoki 😉
Może po prostu autor w międzyczasie testował wspomnianego w jednym z wpisów Envy 17. Istotnie, przesiadka z i7-2630QM na i3-2310M jest bolesna i ma się wrażenie, że sprzęt zamula 😉
w usa =ceny dla ludzi
w chorej polsce zlodziejskiej =ceny z kosmosu
sklepy zarabiaja 30-50 procent na laptopie i hurtownicy razem
– chory polski kraj
– w usa super laptop np toshiba lub sony vaio
z prockiem intela i5 nowym
dostaniemy za 500 dolarow= 1500 zloty niecale
w chorej zlodziejskiej polsce
gdzie ludzie sa dojeni okradani = taki sam laptop
2500 min. porzadnej firmy z dobrym procesorem
= to skandal
mamy glodowe pensyjki a ceny 2 razy wieksze jak w usa