Na etapie wczesnej edukacji z uporem maniaKa każdemu z nas powtarzano, że nie wygląd jest w życiu najważniejszy. Świat w większości przypadków okazuje się na tyle brutalny, by prędzej czy później zweryfikować ową złotą myśl. Dobrze wiedzą o tym projektanci Sony, którzy tworząc nową serię laptopów Vaio CA całe swoje siły skupili na stylistyce maszyny. Wykreowany w ten sposób przez nich sprzęt cechuje się jednak nie tylko nietuzinkowym designem, ale i świeżą specyfikacją techniczną. Zgrabny 14-calowiec oparty został bowiem o platformę Huron River, która w wydaniu Japończyków dodatkowo opakowana została w piękną i zachęcającą do zajrzenia do środka obudowę.
Sony Vaio CA trafił do maniaKalnej redaKcji na początku sierpnia, więc miałem okazję spędzić z nim dobre dwa tygodnie. Czy laptop ten to naprawdę niezły komputer multimedialny, czy też może bardziej pasuje do niego określenie „przerost formy nad treścią”? Po odpowiedź na to pytanie zapraszam do poniższej recenzji.
Specyfikacja techniczna testowanego Sony Vaio VPC-CA2S1E prezentuje się następująco:
Rzut okiem na specyfikację techniczną Sony Vaio CA potwierdzi, że mamy do czynienia z nowoczesnym laptopem multimedialnym. Na pokładzie znajdziemy wszystko, co niezbędne do swobodnej pracy i zabawy. Laptop jest napędzany przez dwurdzeniowy procesor Intel Core i3 drugiej generacji wspomagany przez 4 GB pamięci RAM. Taki zestaw do podstawowych zadań wystarczy w zupełności, ale czy podoła bardziej zaawansowanym programom? Duet kart graficznych (zintegrowana oraz dedykowany Radeon) zapewnia kulturę pracy na wysokim poziomie, niezależnie od tego czy akurat gramy, czy edytujemy dokumenty tekstowe. W komputerze nie zabrakło również m.in. nagrywarki DVD, kamerki internetowej z przetwornikiem Exmor oraz preinstalowanego Windowsa 7 Home Premium.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.