Niepozorny i zaskakujący

W kwestii żywotności baterii wielkie zaskoczenie. Sony Vaio CA przebił biznesowego ThinkPada Edge E420, choć jest to w dużej mierze spowodowane obecnością mocniejszego procesora w tym drugim i wyższym jego zapotrzebowaniem na energię.

W zależności od skomplikowania zadań, z Edge E420 można korzystać maksymalnie przez 5 godzin z dala od gniazdka zasilania. Taki wynik osiągniemy jednak tylko w trybie oszczędzania energii z małym obciążeniem CPU oraz jasnością ekranu ustawioną na mniej niż 50%. Kiedy zaczniemy od procesora wymagać nieco więcej żywotność baterii maleje. W takim samym trybie sprzęt padnie po 3 godzinach i 8 minutach. Najbardziej “prądożerny” tryb, czyli wysoka wydajność skróci czas aktywności zaledwie do 73 minut. Słabo.

Inaczej jest w przypadku Vaio CA. Nie spodziewałem się, że na tym laptopie da się spędzić blisko 7 godzin z dala od gniazdka zasilania (w trybie oszczędności energii). Bardziej naturalne środowisko dla pracy komputera mobilnego – surfowanie po Internecie z włączonym WiFi przy jednoczesnym słuchaniu muzyki – wyczerpie baterię po 5 godzinach i 25 minutach. Zadowolone powinny być również osoby lubiące regularnie na laptopie oglądać filmy. Z napędu optycznego można odtwarzać płyty przez 3.5 godziny, zaś uruchomienie gry i przejście na tryb wysokiej wydajności skutkuje skróceniem żywotności baterii do 2 godzin i 5 minut.

Żywotność baterii Sony Vaio CA niezwykle mnie zaskoczyła. W tej kategorii zwycięzca może być tylko jeden – punkt dla stylowego Japończyka.