Acer to jeden z tych producentów komputerów mobilnych, którzy główną miarę przykładają do konstruowania laptopów na każdą kieszeń. W portfolio Tajwańczyków można znaleźć zarówno high-endowe modele (Ethos 5951G), jak i tanie urządzenia do podstawowych codziennych zadań (Aspire One 722). Wszystkie je spina wspólna klamra – świetny stosunek jakości do ceny. Z tej grupy nie wyłamuje się budżetowy Acer Aspire 5755. Ten stylowy laptop nie może pochwalić się nadzwyczajną wydajnością, a jego żywotność baterii nie wprawi nas w słowotok „ochów” i „achów”. Cóż zatem takiego ciekawego jest w tym modelu, że warto zwrócić na niego uwagę? Po odpowiedź zapraszam do poniższej recenzji.
Acer Aspire 5755 to typowy laptop low-endowy. Sprzęt nie oszukuje nikogo swoją specyfikacją techniczną. Inwestując w niego kwotę, którą równie dobrze można wydać na smartfona, otrzymamy solidny, pełnowymiarowy sprzęt do podstawowych zadań. Komputer oparty został na platformie Huron River, a jego serce stanowi dwurdzeniowy procesor Intel Core i3-2310M o taktowaniu 2.1 GHz. W zestawie znalazło się również miejsce dla 4 GB pamięci RAM, dysku twardego o pojemności 500 GB i niestety, tylko zintegrowana grafika Intel GMA HD 3000. Taka konfiguracja na pewno nie sprawdzi się w bardziej wymagających grach komputerowych.
Jedną z głównych zalet Acera Aspire 5755 jest ciesząca oko stylistyka. Sprzęt prezentuje się wyjątkowo elegancko, zwłaszcza w brązowym kolorze, którego miałem okazję testować. Laptop w takiej tonacji będzie odpowiedni na każdą okazję – zarówno na biznesowe spotkanie, jak i do domowego zacisza. Pod tym względem, Aspire 5755 zaskoczył mnie w pełni.
Pokrywa wyświetlacza wykonana została z błyszczącego plastiku, który o dziwo nie stanowi magnesu na odciski palców. Sam materiał ozdobiony został równoległymi liniami, które zakrzywiając się w okolicach chromowanego logo producenta, świetnie tuszują wszelakie zabrudzenia i smugi tłuszczu. Aspire 5755 dzięki temu jest łatwy w pielęgnacji i wygląda o wiele zgrabniej niż toporna konkurencja.
Boczne krawędzie obudowy ozdobione zostały brązowymi listwami, które świetnie współgrają z całością. Są to de facto jedyne elementy bryły w tym kolorze – cały pulpit roboczy oraz spód maszyny są szare. Dzięki temu, Aspire 5755 zachowuje odrobinę niewymuszonego luzu, a nie jest kolorowy, jak jarmarczny stragan.
Wszystkie fragmenty obudowy bardzo dobrze do siebie dopasowano, a żaden z nich nie ugina się niepokojąco pod punktowym naciskiem. Można trochę narzekać do użyte przez Acera materiały tworzące obudowę, choć w maszynie za nieco ponad 2000 zł, tylko szaleniec spodziewałby się aluminium lub stopów magnezowych. Mimo to sprzęt rokuje nadzieje na bezawaryjne funkcjonowanie przez długie lata.
W Aspire 5755 znajdziemy standardowy zestaw portów komunikacyjnych. Zostały one rozmieszczone typowo – większość użytkowników nie powinna mieć problemu z dotarciem do jakiegokolwiek złącza.
Lewy bok zawiera gniazdo zasilania, RJ-45, sporą kratkę wentylacyjną, VGA, HDMI, USB 2.0 oraz złącza audio.
Prawa strona notebooka zarezerwowana została dla blokady Kensington, nagrywarki DVD, USB 3.0 oraz USB 2.0.
Z przodu znajdziemy jedynie czytnik kart pamięci 4w1, natomiast tył pozbawiony został jakichkolwiek portów komunikacyjnych.
Acer Aspire 5755 wyposażony został w pełnowymiarową klawiaturę typu chiclet. Poszczególne przyciski są płaskie, duże i wygodne w użyciu. Oddzielone zostały one od siebie w odpowiednimi przerwami, przez co trafienie w pożądaną płytkę w trakcie bezwzrokowego pisanie nie stanowi żadnego problemu. Na pochwałę zasługuje również wydzielona sekcja numeryczna oraz odseparowane przyciski strzałek od segmentu centralnego klawiatury. Takiej drobnostki, która znacznie ułatwia codzienną pracę, na próżno można szukać w wielu droższych konstrukcjach.
Umieszczony pod klawiaturą touchpad jakością nie odróżnia się od gładzików standardowo montowanych w komputerach mobilnych Acera – jest po prostu solidny. Przestrzeń robocza jest odpowiedniej wielkości, a operowanie palcem po jej powierzchni daje poczucie całkowitej kontroli nad każdą sytuacją. Na ogół precyzyjne są również przyciski imitujące działanie myszy scalone w podłużną belkę. Czasami jednak zdarza się im zareagować nie w tym momencie co trzeba. Nawigacja przy użyciu gładzika Aspire 5755 być może na kolana nie powala, ale trafia w przyzwoitą klasę średnią.
Dźwięk generowany przez niewielkie głośniki umieszczone nad klawiaturą sprawia niezłe wrażenie. Mimo że Acer Aspire 5755 nie jest konstrukcją wybitnie muzyczną to sporadyczne słuchanie radia internetowego czy własnej playlisty z WinAmpa, tolerancyjnym użytkownikom uszu nie powinno pokaleczyć. Dźwięk wydobywający się z głośników jest czysty, a jego natężenie odpowiednie, choć poziom basów – standardowo już – woła o pomstę do nieba. Cóż, w tak tanim laptopie niczego lepszego chyba nie można było się spodziewać.
Umieszczona nad ekranem kamerka internetowa 1.3 MPix także spisuje się przyzwoicie. Generowane przez nią obrazy są niezłej jakości – do częstych rozmów przez Skype w zupełności wystarczą. Kształty rejestrowanych twarzy pozostają naturalne i ostre, ale tylko w odpowiednio oświetlonych pomieszczeniach. Nie ma sensu również przyczepiać się do załączonego do zestawu mikrofonu. Prawidłowo zbiera on dźwięki, zarówno z bliskiego, jak i dalszego otoczenia. Z tego kompletu większość konsumentów o niewygórowanych wymaganiach powinna być zadowolona.
Pod względem parametrów technicznych, ekran opisywanego Acera prezentuje się przyzwoicie, aczkolwiek ponad ogólnie rozumianą średnią w żaden sposób się nie wybija. Jego maksymalna jasność, kontrast oraz temperatura barw są odpowiednie do codziennej pracy. Niestety, z laptopa ciężko będzie korzystać pod gołym niebem, bowiem mocno refleksująca powierzchnia matrycy zbiera zarówno odciski palców jak i odbicia świata zewnętrznego. Ten nieprzyjemny efekt potęguje dodatkowo błyszcząca ramka matrycy.
Kąty widzenia nie odbiegają od normy, więc bez problemu da się obejrzeć na laptopie film w kilka osób, zgromadzonych przy ekranie. Przyzwoite są również zawiasy, które dobrze spełniają swoje zadanie, a przy otwieraniu bądź zamykaniu notebooka czuć stawiany przez nie opór.
Acer Aspire 5755 to jeden z najbardziej podstawowych notebooków w ofercie tajwańskiego giganta. Zamontowane w nim podzespoły nie są wyjątkowo wydajne, co ma swoje niekwestionowane zalety. Dzięki procesorowi Core i3-2310M laptop nie grzeje się intensywnie, na co wpływ ma także brak dedykowanej karty graficznej. Kiedy uruchomimy film w jakości HD lub choćby najprostszą grę komputerową, można zaobserwować zwiększoną emisję fal ciepłego powietrza przez układ wentylacji. Nie drażnią one bardzo i z czasem można się do nich przyzwyczaić.
Podobnie jest z natężeniem hałasu generowanego przez pracujące wiatraki. Laptop stale jest niemal bezszelestny, czego nie zmienia nawet zwiększenie aktywności systemowej.
Żywotność baterii Acera Aspire 5755 nie powala na kolana. Pomimo standardowego 6-komorowego akumulatora o pojemności 4400 mAh, bez konieczności ładowania na laptopie można pracować maksymalnie przez 2 godziny i 40 minut. Taki rezultat udało się osiągnąć w trybie oszczędności energii, surfując po Internecie z włączonym modułem WiFi.
Wzmożona aktywność i dodatkowe obciążenie podzespołów Aspire 5755 przekłada się automatycznie na skrócenie tego czasu o połowę. Mimo swojego low-endowego charakteru, testowany sprzęt Acera nie jest wymarzonym urządzeniem, które chcielibyście zabrać ze sobą na długą podróż z dala od gniazdka zasilania i szeroko pojętej cywilizacji.
Komputer Tajwańczyków oparty został o platformę Huron River, a jego serce w tym wypadku stanowi dwurdzeniowy procesor Intel Core i3-2310M o taktowaniu 2.1 GHz. Nie jest to jednostka wybitnie wydajna, ale dzięki technologii Hyper-Threading, jest w stanie obsłużyć do 4 wątków logicznych jednocześnie. Niestety, ze względu na brak funkcji Turbo Boost, zegar CPU nie zwiększy swojej wartości w przypadku bardziej wymagających zadań.
Na pokładzie notebooka znajdziemy także 4 GB pamięci RAM oraz zintegrowaną kartę graficzną Intel GMA HD 3000, która będzie odpowiednia jedynie do mniej wymagających zadań. Marzenia o odpaleniu na komputerze takich tytułów jak RAGE czy Battlefield 3 proponuję odłożyć na półkę lub na inny sprzęt.
Trzeba jednak zauważyć, że codzienne użytkowanie Aspire 5755 jest naprawdę komfortowe. Surfowanie po Sieci przy jednoczesnym słuchaniu muzyki i edycji dokumentów tekstowych nie spowoduje w większości przypadków spowolnienia działania systemu, a już na pewno go nie zawiesi! Odpalenie starszych lub mniej wymagających gier komputerowych jest na opisywanym Acerze możliwe. W takim wypadku musimy jednak liczyć się z najniższymi ustawieniami graficznymi.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.