Po zeszłotygodniowej premierze delikatnie odświeżonych MacBooków Pro, wydało się, że o nowościach od Apple w tym segmencie przez najbliższy czas możemy zapomnieć. Nic bardziej mylnego! Według zagranicznych źródeł, gigant z Cupertino jeszcze przed końcem roku zamierza pokazać światu zupełnie nowe MacBooki Pro! Tym razem zmiany nie ograniczą się jedynie do procesora, karty graficznej i systemu operacyjnego.
Nowe MacBooki Pro mają otrzymać smuklejsze obudowy, dzięki którym przypominać będą ultra-cienkie MacBooki Air na sterydach. Najbardziej szokujące doniesienia sugerują, że zarówno 15-, jak i 17-calowe modele będą pozbawione napędów optycznych. Wszystko po to, by upodobnić MBP do cienkich jak brzytwa Air-ów.
Szczegółowa specyfikacja maszyn jest nieznana, choć można być pewnym, że na pokładzie znajdziemy podświetlaną klawiaturę, przynajmniej jeden port Thunderbolt, czytnik kart SD, USB, złącza audio oraz Ethernet. Apple zamierza jednak całkowicie pozbawić linię swoich profesjonalnych maszyn klasycznych dysków twardych (HDD), na rzecz magazynów SSD.
Tak rewolucyjnym zmianom miałyby ulec 15- oraz 17-calowe modele, a co z najmniejszymi MacBookami Pro? Losy MBP 13 pozostają nieznane, ale wszystko możliwe, że ich produkcja zostanie zakończona. W ten sposób Apple otrzyma jedną wielką rodzinę ultra-cienkich maszyn, które będą mogły konkurować zarówno z Ultrabookami (MBA 11 + MBA 13), jak i konstrukcjami dla profesjonalistów (MBP 15 + MBP 17).
Jeżeli powyższe doniesienia się sprawdzą, jeszcze w 2011 roku Apple zaserwuje nam rewolucję, jakiej już dawno nie byliśmy świadkami!
Ceny standardowych modeli
- Apple MacBook Pro 13 jest w Ceneo. Jest tam dotępny w cenie od 6.699 zł tylko w jednym sklepie.
źródła: Slashgear, Mac Rumors, electronista
Ceny Apple MacBook Pro 13
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Przez lata Apple nie zdecydowało się na modem 3G w laptopach i teraz też tego nie zrobią. Szczególnie, że telekomunikacja się mocno rozwija: LTE.
zgadzam się z przedmówcą- ostatni raz używałem napędu przy instalacji windowsa i pakietu biurowego, jakieś 1,5 roku temu… napęd jest całkowicie nie potrzebny i tak coraz więcej oprogramowania ściąga się z neta niż dostaje się na płycie…
A taki modem sim to dobry pomysł- wreszcie mógłbym wywalić ten głupi modem zewnętrzny huawei 🙂
I bardzo dobrze! Napędy precz!
Mało kto tego używa, pożera baterię i zajmuje miejsce we wnetrzu laptopa. Lepiej zamiast napedu niech wsadza modem sim.
Zawsze mozna dokupic naped na usb