Dawno, dawno temu, świat zamieszkiwały laptopy, z których poza obsługą pakietu biurowego i winampa, niewiele było pożytku. Na szczęście od tego czasu wiele się zmieniło i w zwartych, notebookowych obudowach zaczęto montować wydajne karty graficzne. Najnowszym komputerom przenośnym, nie straszne są wymagające gry, czy rozbudowane aplikacje do tworzenia grafiki. Mobianiak postanowił przyjrzeć się najmocniejszym dostępnym na rynku laptopom. Jeśli nie uznajesz kompromisów i mobilność nie oznacza dla ciebie rezygnacji z wydajności niniejsze zestawienie laptopów dla graczy może ci się przydać.
Na chwilę obecną większość producentów komputerów przenośnych ma w swojej ofercie co najmniej jedną propozycję dla graczy. Jedynym czynnikiem hamującym nasz apetyt na wydajność, jest zasobność portfela. W tym segmencie cena nie jest jednak najistotniejszym kryterium. Niezależnie od producenta i modelu, by móc w pełni cieszyć się grami na komputerze przenośnym trzeba liczyć się z wydatkiem kilku tysięcy złotych.
Większość z przedstawionych poniżej komputerów jest dostępna w co najmniej kilku wariantach. Zdecydowałem się na porównanie najmocniejszych dostępnych konfiguracji.
Dell XPS M1730
Komputer amerykańskiego koncernu, od dnia swojej premiery stał się punktem odniesienia dla innych twórców przenośnych kombajnów do grania. Projektanci M1730 starali się stworzyć sprzęt bezkompromisowy, tak pod względem konstrukcji, jak i osiągów. Choć Dell daje możliwość wyboru osprzętu, to największy szacunek budzi wersja najmocniejsza. Procesor Core 2 Duo Extreme X9000 i 4GB pamięci RAM, wspierają dwa GeForce’y 8800M GTX pracujące w trybie SLI. Całość uzupełniają dwa dyski twarde o łącznej pojemności 640GB. Jedynym mankamentem Della jest absurdalnie wysoka cena.
Alienware Area51
Alienware nie jest firmą dobrze znaną w Polsce. Jednak za Wielką Wodą marka ta cieszy się powszechnym uznaniem graczy.. Koncern swoim klientom pozwala zbudować komputer od podstaw. Mamy więc wpływ na kolor i rodzaj obudowy, rodzaj podświetlenia klawiatury i osprzęt. Najmocniejsza wersja Area51 napędzana jest procesorem X9000, 4GB pamięci DDR2 i dwoma GeForce’ami 8800M GTX w trybie SLI. Wydajność to jednak nie wszystko. Alienware słynie z wysokiej jakości swoich produktów, oraz charakterystycznego designu. Firma ta jest dla graczy tym, czym Ferrari dla amatorów motoryzacji. Z włoskim producentem samochodów łączy ją także cennik.
HP Pavilion HDX
HP stworzył, jednego z ciekawszych, dostępnych obecnie na rynku laptopów. HDX ma monstrualną, 20,1-calową matrycę TrueHD, która gwarantuje doświadczenia nieosiągalne na innych notebookach. Oczywiście przy swoim rozmiarze i wadze (ponad 7kg) HDX jest komputerem przenośnym tylko z nazwy. Mimo to może być on ciekawą propozycją dla fanów cyfrowej rozrywki. Notebook HP nie jest bezpośrednio kierowany do graczy, jednak jego konfiguracja pozwala na uruchomienie wszystkich dostępnych obecnie gier z solidnie podrasowaną grafiką. Sercem HDX jest procesor Core 2 Duo X9000. Laptop ma 4GB pamięci RAM i katę graficzną GeForce 8800M GTS. W tej konfiguracji cena HDX’a to ok. 2500 dolarów
Asus G70S
Asus ma w swojej ofercie kilka notebooków przeznaczonych dla graczy. Żaden z nich nie jest tak wydajny jak M1730 czy Area51, choć oczywiście ich konfiguracja jest wystarczająco mocna by czerpać przyjemność z gry. Nieco słabsze komponenty mają także wpływ na cenę. Wyjątkiem jest G70S. Laptop ten, podobnie jak topowy model Della, nie jest przyjazny dla naszego portfela.
CPU to oczywiście X9000. Na 17” matrycy grafikę generują dwa GeForce’y 8700M GT, w trybie SLI. Oczywiście G70S bez problemu poradzi sobie z najnowszymi grami, jednak za niewiele więcej można stać się właścicielem M1730 z dwoma GF 8800M. Nawet futurystyczny design Asusa nie jest w stanie zrekompensować tej straty wydajności.
Toshiba Qosmio X305
Toshiba nie chcąc pozostawać w tyle, niedawno dodała do swojej oferty Qosmio X305. Laptop te jest kompromisem między wysoką wydajnością, a niską ceną. Ma 4GB pamięci RAM i procesor Core 2 Duo T7350. CPU z pewnością nie można nazwać high-endowym. Bez wątpienia przydałoby się kilka megaherców więcej, dla optymalnej pracy z wydajną kartą graficzną GF 9700M GTS. Jedak ekstrawagancka obudowa i niska cena (1549 dolarów) w jakimś stopniu rekompensują ten brak.
Gateway P-173XFX / P-173XLFX
Gateway jakiś czas temu wprowadził na rynek laptopa, który stał się absolutnym hitem w USA. Seria P-173.xxx jest wykonana z najwyższej klasy materiałów, ma mniej pretensjonalny niż konkurencja design i zapewnia świetną wydajność w grach. Przede wszystkim, Gateway sprzedaje swoje komputery po niezwykle korzystnych cenach. Wyposażonego w GeForce’a 8800M GTS laptopa można można kupić za niecałe 1500 dolarów. Innymi słowy, Gateway jest jedynym producentem, który stworzył komputer dla gracza w ludzkiej cenie. Niestety 17” laptopy „FX” są dostępne tylko na rynku amerykańskim. Na szczęście jest jeszcze eBay.
Poza mocną kartą graficzną laptop ma 4GB pamięci RAM i procesor Core 2 Duo T7500 lub T8300. CPU jest najsłabszym punktem konstrukcji Gatewaya, jednak bez problemu można wymienić go na mocniejszą jednostkę.
Wszystkie opisane powyżej laptopy są już od jakiegoś czasu dostępne w sprzedaży. Ciekawą alternatywą mogą być dla nich komputery mniej znanych producentów, które niedawno pokazały się na rynku, a o których MobiManiak miał już okazję pisać.
Visionman Widow Double Nine
Jest to pierwszy notebook pracujący na dwóch kartach GF 9800M GT w trybie SLI. Ma także 8GB pamięci RAM i 4-rdzeniowy procesor Q9450. Prawdopodobnie jest to najwydajniejszy na świecie kombajn do grania.
Rev.GT
Laptop ten podobnie jak Widow jest wyposażony w 4-rdzeniowy procesor Intela. Ma 4GB pamięci RAM, dwie karty GF 8800 GTX, 4GB pamięci DDR2, 1,5TB dysk HDD i paskudną obudowę. Na szczęście ostatnia cecha nie ma żadnego wpływu na wydajność.
Maingear eX-L
Wiadomo o nim tylko, że będzie pracował na CPU Intela Core 2 Duo Extreme X9100, i że za grafikę będzie odpowiadała karta Nvidii lub ATI. Bez wątpienia Maingear będzie oferował ponadprzeciętną wydajność, więc warto zapamiętać tą nazwę.
Epson Endeavor NJ5200Pro
Tak, Epson produkuje także laptopy. Endeavor będzie należał do tej części rynku, w której obecnie znajduje się tylko Gateway. Ma być tanim i wydajnym komputerem do grania. W najmocniejszym wariancie Epsona będzie napędzał procesor Intela T9600 i GeForce 8800GTX. Co ciekawe konfiguracja ta nie powinna być droższa niż 1500 euro, pod warunkiem, że laptop wejdzie kiedyś na rynek europejski.
Komentarze
pojawiło się już jakieś nowe zestawienia o tym samym temacie? :)
Zgadzam się z Siegfriedem. Laptop do grania to jak wanna do spania ... jak nie ma łóżka pod ręką to też da rade ... a za 5k będziesz miał prawie 10 razy gorsza konfigurację sprzętową w laptopie niż w PC. Ergo do grania laptop to fatalny pomysł. Zresztą sami zobaczcie http://www.martom24.pl/zdjecia/MP/laptop%20indfd.jpg
o żesz Ty, niezłe zestawienie.
Nie przesadzasz z tym developingiem? Np mój IBM T20 doskonale nadaje się do gier nawet tych bardziej zaawansowanych graficznie np. do Panzer Generala odpalonego w dosboksie :) (wiem, powinienem napisać to kilka lat wcześniej )
wedlug mnie laptop do gier to jak osiol do karety. niby wyglada podobnie ale... mysle ze tego typu laptopy to bardziej przydaja sie podczas developingu gier - pojechac do kogos, pokazac jak dziala.
pozdrawiam!
Mimic, w sumie masz racje. O wiele taniej jest wymienić coś w stacjonarce niż kupować laptopa za 4-5 tysiaków. Tyle, że marketing rządzi się swoimi prawami. Dzisiaj ludzie są bardziej mobilni. WIęcej wyjeżdżamy, poruszamy się z miejsca na miejsce a w dodatku staliśmy się społeczeństwem bardzo wygodnickim, więc łatwiej teraz idzie sprzedaż laptopów aniżeli sprzedaż podzespołów do stacjonarki. Możliwe, że to chwilowy trend ale możliwe, że mobilne urządzenia co raz bardziej będą chętnie zakupywane niż stacjonarne
Jak dla mnie laptop i gry komputerowe nie idą w parze - po pierwsze bo wydawać 5000 zł na laptop jest dla mnie bezsensownym działaniem. Po drugie dlatego, że laptop powinien być maksymalnie mobilny, a nie super szybki. Wolę lekkie energooszczędne laptopy do pracy. A do gier już lepiej mieć stancjonarny, w którym można ew. wymieniać sprzęt po kolei, a zestaw wystarczający laptop + wystarczający do gier komputer stacjonarny, może być tańszy niż wystarczający do gier laptop.
Toshiba wypusciła nową Quosmię: czterordzeniowca Intela (2.6 lub 2.8 o ile mnie pamięć nie myli) + 4 GB DDR3 (1066MHz) + dwie karty 9800GTX w trybie SLI i 2xHDD 320GB
cena: 4-5 tys.$ :D
Tak własciwie to kazdy z nich by mi pasował i bez wachania oddał bym mojego pc. W sumie na kazdym z nich chodziła by moja obecnie ulubiona gra spore. Na tym mi najbardziej zależy bo gra jest genialna. Ma bardzo fajna grafikę rozbudowany swiat i prawie nieskonczone mozliwości edycji budynków i stworów. Zresztą już darmowa fabryka stworów którą mozna pobrac ze strony producenta jest swietna a cała ga to szał. I własnie po to był by mi taki sprzęt. A może ktoś mi zasponsoruje?