W czasie, kiedy seria AMD Radeon HD 7000 zaczyna debiutować na rynku niemieckim pod postacią laptopów typu HP Envy 17″ czy Asus X53TK, pojawiła się oficjalna informacja o serii nVidia GeForce 600M. To dobra wiadomość dla rynku notebooków, bo zacznie się pojawiać konkurencja. Czy aby na pewno?
Niestety, po premierze zaczynają się pojawiać pierwsze głosy sceptyków. „Stara” seria GeForce 500M wykonana w 40-nanometrowym procesie technologicznym praktycznie niczym nie będzie się różniła od przyszłych chipsetów GPU GeForce 600M, które także wykonane są w 40-nanometrowym procesie technologicznym.
Sceptycy na tej podstawie wnioskują, być może i słusznie, że pobór mocy nowych układów nie może się różnić niczym w porównaniu do starszych kart graficznych. Wyrażając się wprost: może to być stary produkt w nowym opakowaniu.
Pojawia się mnóstwo pochwał dla AMD, które posunęło się do znacznie wydajniejszego 28-nanometrowego procesu technologicznego, co już teraz zapewniło rozwój rynku mobilnego. Przechodząc już do konkretów:
- Nvidia GeForce 635M: 144 lub 96 jednostek shaderów CUDA, dostępne z pamięciami GDDR3 z 192-bitową szyną lub GDDR5 z 128-bitową szyną. Ma zastąpić układy GeForce 555M. Nowa karta opierać się będzie o układy GF116 lub GF108, co oznacza, że nie możemy się spodziewać nadzwyczajnego debiutu. Ta karta należeć będzie do laptopów mid-end.
- Nvidia GeForce 630M: podobnie jak większy brat, czyli 144 lub 96 jednostek shaderów z pamięciami GDDR3 na szynie 128-bitowej. Karta graficzna 600M ma zastąpić starsze modele GT 540M oraz GT 550M i opierać się będzie o czipsety GF106/GF116 lub GF108 – w zależności od laptopa.
- Nvidia GeForce 610M: 48 jednostek shaderów przy 64-bitowej szynie dla pamięci GDDR3. Model 610M zastąpi w przyszłości GT 520MX oraz GT 520M. Procesor graficzny przeznaczony dla klasy biznesowej, oparty o układ GF119.
Cieszymy się z każdego progresu, każdej nowej nazwy kodowej, ale radość trwa tak długo, na ile pozwala jakość i moc wykonanych podzespołów. Niestety w tym przypadku możemy wymienionych wcześniej sceptyków nazwać realistami, gdyż ani technologia ani osiągi się prawdopodobnie nie zmienią. Wsparcie takich technologii jak CUDA, PhysiX, czy Optimus nie są już żadną nowością dla przeciętnego gracza.
My, użytkownicy, musimy jeszcze trochę poczekać na układy nVidia Kepler, które na pewno zostaną wykonane w 28-nanometrowym procesie technologicznym, ale to niestety dopiero nadejdzie w roku 2013.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.