Lenovo IdeaPad U300s to nie tylko pierwszy ultrabook w ofercie znanego producenta, ale również jedna z niewielu maszyn zaprojektowanych dokładnie z wytycznymi firmy Intel. Smukły, lekki i elegancki – tak chyba najkrócej można scharakteryzować tego ze wszech miar ciekawego notebooka. Czy to wystarczy, by premierowa maszyna Lenovo odniosła sukces?
Ogólne
|
Data premiery | 09.2011 |
Seria | IdeaPad | |
Budowa
|
Wymiary | 14,9 x 324 x 216 mm |
Waga | 1,33 kg | |
Materiał | Aluminium (jeden blok) | |
Kolor | Metaliczny | |
Kluczowe podzespoły
|
Procesor | Intel Core i5-2467M 1,60 GHz |
Sandy Bridge, TDP 17W, 3 MB cache | ||
GPU | Zintegrowana Intel HD Graphics 3000 | |
RAM | 4 GB | |
DDR3 (1333 MHz) | ||
Płyta główna | Lenovo (chipset Intel QS67) | |
Ekran
|
Rozmiar | 13,3″ |
Rozdzielczość | 1.366 x 768 pikseli | |
Model | Chi Mei CMO N133BGE-M41 | |
Powłoka | Błyszcząca (Glare) | |
Pozostałe
|
Dysk twardy | JMicron 616 SSD | 128 GB, SSD |
Napęd DVD | – | |
Interfejsy sieciowe | Intel Centrino Wireless-N 1030 BGN | Intel Wireless Display | Bluetooth 3.0 |
Karta dźwiękowa | Conexant Cx20671 | Głośniki 2.0: 2 x 1 W |
Złącza | 1 x Wejście mikrofonu / słuchawek (kombo) | 1 x USB 3.0 | 1 x USB 2.0 | 1 x HDMI |
Kamera | 1,3 Mpix | |
System operacyjny | Windows 7 Home Premium 64-bit | |
Bateria
|
Typ/pojemność | akumulator litowo-polimerowy, zintegrowany, 4-komorowy |
Pojemność | 3.860 mAh 54 Wh |
Lenovo U300s jest ultrabookiem, a co za tym idzie, zaprojektowany został według bardzo rygorystycznych reguł firmy Intel. Konstruktorom Lenovo udało się jednak tchnąć w bryłę komputera bardzo dużo świeżości i dostarczyli w efekcie produkt, który pod względem stylistyki nawiązuje do słynnego MacBooka Air, jednocześnie nie kopiując rozwiązań firmy Apple. I za to chińskim projektantom należą się gromkie brawa.
Konstrukcja maszyny budzi podziw – przy grubości niespełna 15 mm komputer jest tylko odrobinę bardziej pękaty, niż flagowy tablet Lenovo – ThinkPad Tablet. Do szykownej i smukłej linii doskonale pasują wykorzystane materiały. U300s wykonano z jednej bryły aluminium, dzięki czemu urządzenie jest lekkie, a jednocześnie bardzo wytrzymałe. Jakość wykończenia nie budzi najmniejszych zastrzeżeń – elementy są znakomicie spasowane. Warto przy tym zauważyć, iż komputer składa się w zasadzie tylko z 2 głównych części składowych – właściwej jednostki i pokrywy z wyświetlaczem. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim wypadku mamy do czynienia z elementami fabrycznie zamkniętymi, których w warunkach domowych nie powinno się otwierać. Tym samym producent zablokował możliwość swobodnej ingerencji w podzespoły i wyposażenie maszyny – tak w kwestii pamięci (kość jest wlutowana w płytę główną), jak i dysku twardego lub akumulatora.
Słabym punktem konstrukcji notebooka jest szkielet pokrywy – z racji swojej niedużej grubości klapa ma tendencję do widocznego uginania się pod naciskiem. Biorąc jednak pod uwagę całokształt budowy U300s, jest to tylko małą kroplą dziegciu w słoju miodu.
Jak już wspominałem wcześniej, komputer wykonany został z jednej bryły aluminium, dzięki czemu pulpit roboczy zachowuje należytą sztywność. Jest przy tym również miły w dotyku – nawet przy dłuższej sesji z U300s nie powinniśmy być zmęczeni. Pochwalić także należy dobrze pomyślaną ramkę otaczającą wyświetlacz – wykończona bez połysku, podkreśla elegancki charakter maszyny, nie utrudniając jednocześnie komfortowego korzystania z ekranu.
Charakterystycznym dla Lenovo rozwiązaniem jest system zawiasów – przy otwieraniu, pokrywa zasłania tylną listwę laptopa, stąd też nie znajdziemy tam żadnych portów. Pokrywę możemy odchylić do 135 stopni.
Komputer posiada zintegrowany z obudową, 4-komorowy akumulator litowo-jonowy o pojemności 3.860 mAh. W czasie testów uzyskaliśmy następujące wyniki:
Wyniki U300s są zadowalające. Pomimo stosunkowo niedużego akumulatora, maszyna wytrzymuje blisko 4 godziny pracy przy normalnym, „biurowym” obciążeniu. To więcej niż konkurencyjny Acer S3. Niestety – do obiecanych przez producenta 8 godzin, droga jeszcze daleka…
Zdecydowaną wadą testowanego komputera jest brak modemu 3G. Biorąc pod uwagę, iż mamy do czynienia ze sprzętem typowo mobilnym, możliwie szeroki asortyment modułów komunikacyjnych wydawałby się być priorytetem. Tymczasem jest inaczej. Cóż, może następca U300s okaże się być bardziej przemyślanym modelem w tym kontekście. Warto natomiast zwrócić uwagę na niedużą wagę Ultrabooka Lenovo – przy 1,33 kg urządzenie jest lekkie, niczym przysłowiowe piórko, co jest pięknym ukłonem w stronę osób często podróżujących z komputerem.
Nietypowa konstrukcja U300s wymusiła na konstruktorach obowiązek sięgnięcia po nowe rozwiązania z zakresu chłodzenia komputera. Zamiast klasycznego systemu, w którym powietrze wlatuje przez kratki wentylacyjne na spodzie maszyny i wylatuje bokiem lub tyłem, znajdziemy tutaj tylko jeden wylot powietrza (na lewej listwie bocznej) oraz „oddychającą” klawiaturę, czyli specjalnie zaprojektowane kanaliki w pulpicie roboczym, których rolą jest wtłaczanie chłodnego powietrza do wnętrza komputera. Jak to rozwiązanie sprawdza się w praktyce? Bardzo dobrze.
U300s jest jednym z najcichszych ultrabooków, które widziałem. Nawet przy maksymalnym obciążeniu urządzenie pracuje niemal bezgłośnie – docenią to zwłaszcza przeciwnicy „wyjących” wiatraków”. Niestety, pomysł chińskich inżynierów ma też jedną wadę – maszyna Lenovo potrafi przy dużym obciążeniu się mocno nagrzać, co szczególnie wyraźnie odczuwalne jest w okolicach klawiatury.
Wyświetlacz niestety nie jest mocną stroną testowanego komputera. Satysfakcjonująca rozdzielczość 1366×768 pikseli 13-calowej matrycy to jedna z niewielu pozytywnych stron U300s. Na niekorzyść urządzenia przemawia raczej przeciętny zakres kątów widzenia (tradycyjnie lepiej jest w poziomie, niż pionie), kiepska czerń i niedostateczne podświetlenie, przez które wydajna praca w słońcu jest niemożliwa. Szczególnie ten ostatni aspekt może razić – w maszynie typowo mobilnej takie wady nie powinny mieć miejsca.
Wspomnieliśmy o słabszej stronie U300s, czas więc teraz dla odmiany przytoczyć argument na korzyść wspomnianego komputera. A takim bez wątpienia jest klawiatura. Świetnie wyprofilowana, zbudowana w układzie wyspowym, wygodna i wyposażona w płytki cechujące się miękkim skokiem, stanowi niezwykle udany produkt. Sielankowy obraz psuje tylko jedna, za to irytująca wada – brak podświetlenia, co w maszynie tej klasy (i w tym segmencie cenowym) musi przeszkadzać.
Gładzik zaprojektowany został jako duża płyta dotykowa zintegrowana z przyciskami, zajmująca spory obszar w centralnej części pulpitu roboczego. Całość prezentuje się bardzo dobrze i pozwala płynnie pracować z komputerem, co w przypadku maszyny mobilnej ma szczególnie duże znaczenie.
Komputer wyposażony został w wydajny dysk SSD JMicron 616 (pojemność 128 GB), który sprawuje się bardzo dobrze – zarówno system, jak i zainstalowane aplikacje korzystają z benefitów szybkiego dostępu do danych.
Próbując utrzymać możliwie nieduże gabaryty komputera, chińscy projektanci postanowili mocno ograniczyć zestaw portów – do naszej dyspozycji oddano tylko gniazda HDMI i USB (1 w standardzie 3.0 i jeden 2.0), a na okrasę – podwójny port audio (mikrofonowy i słuchawkowy w jednym). O ile brak eSATA, VGA czy interfejsu Ethernet można jeszcze przeboleć, to już wyeliminowanie czytnika kart pamięci wydaje się być krokiem w złą stronę.
IdeaPad U300s wyposażony został tylko w moduł Intel Centrino Wireless-N 1030 BGN wraz ze wsparciem dla innowacyjnej technologii Wireless Display, dzięki której laptopa łatwo można bezprzewodowo podłączyć do kompatybilnego telewizora lub innego urządzenia. Całość uzupełnia Bluetooth w standardzie 3.0.
Zarówno kamerka o rozdzielczości 1,3 Mpix, jak i mikrofon nie odbiegają od standardów – z ich pomocą spokojnie możemy przeprowadzić wideo rozmowę, choć na specjalnie wysoką jakość nie ma co liczyć. Podobnie przeciętnie wypadają 2 wbudowane głośniki – dźwięk przez nie generowany jest czysty, ale pozbawiony niskich tonów, w efekcie czego do słuchania muzyki poleciłbym jednak podpiąć słuchawki.
Sercem U300s jest wydajny procesor Core i5-2467M z rodziny Sandy Bridge. Funkcja Turbo Boost pozwala na tymczasowe podniesienie taktowania procesora do 2,3 GHz, choć na takie skoki liczyć możemy jedynie w krótkim czasie – przy większym obciążeniu szybkość układu spada do 1,6 GHz. Do tego producent dołożył 4 GB pamięci DDR3 (niestety kość jest na stałe wlutowana w płytę główną, toteż nie można jej wymienić na inny model) oraz zintegrowaną kartę graficzną Intel HD Graphics 3000.
Jak wyposażenie przekłada się na realne osiągi? Dość dobrze. Komputer pozwoli nam na wygodną pracę z dokumentami i obrabianie zdjęć – system Windows 7 ocenił możliwości maszyny Lenovo na 4,7 pkt, a benchmark NovaBench na odpowiednio 475 i 454 pkt (test dla całego systemu / test bez uwzględnienia GPU).
W czasie testów sprawdziliśmy wydajność laptopa w takich benchmarkach, jak 3DMark Vantage, CineBench 11.5, CrystalDiskMark, NovaBench, PCMark 7 i PCMark Vantage – wyniki znajdziecie w sekcji poświęconej benchmarkom (link).
U300s to sprzęt dla osób mobilnych, a nie zapalonych graczy, stąd też nie może dziwić jego niska wydajność w grach. Zintegrowana karta Intela poprawnie radzi sobie z odtwarzaniem filmów czy mniej wymagającymi aplikacjami, ale już przy zaawansowanych tytułach takich jak Brink czy Deus Ex: Human Revolution nie ma sensu liczyć na płynną rozgrywkę. W syntetycznym teście CineBench komputer uzyskał wynik 8,11 fps.
Więcej informacji znajdziecie w sekcji poświęconej testom wydajności w grach (link).
Lenovo IdeaPad U300s to bez wątpienia jeden z najciekawszych Ultrabooków na rynku. Choć słabych punktów tej konstrukcji nie brakuje, to w ogólnym rozrachunku jest to naprawdę przyzwoity sprzęt, z którego większość mobiManiaKów powinna być zadowolona. Oczywiście każdy, kto zastawia się nad zakupem tej maszyny musi mieć świadomość, iż jest to komputer bardzo wyspecjalizowany i skierowany do bardzo konkretnej grupy odbiorców – nie nadaje się na centrum multimedialne, nie znajdzie zastosowania w rękach gracza, nie jest to w końcu również model dla ludzi stawiających na pierwszym miejscu wyśmienity stosunek ceny do wydajności.
Model Lenovo jest przede wszystkim propozycją dla tych, którzy szukają notebooka lekkiego i stylowego, a jednocześnie funkcjonalnego. Jeśli należycie do tej kategorii ludzi, U300s zdecydowanie może Was zainteresować.
Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.
ZALETY
|
WADY
|
Komputer zasługuje naszym zdaniem na wyróżnienie “Wybór redaKcji“.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Fajny sprzęcik chociaż czytałem już o U310 czyli następcy, sam się przymierzam do kupna za takie pieniądze te parametry to naprawdę coś.
Jak dla mnie najważniejszy jest ekran... poczekam ze zmianą mojej 3 letniejToshiby do wprowadzenia ekranów OLED do laptopów (lub ultrabooków- bo nie wiadomo co to wtedy będzie ;) ).
hej
poprawcie rozdzielczości w artykule pod zrzutami z gier
kropki po tysiącu się pojawiły
np 1.280