Tak to jest – stworzyć produkt dobry i tani – takim bowiem wydaje się być MSI Wind U100. Tajwański producent ogłosił, że jest zmuszony podnieść cenę swojego UMPC o 50$, a zważywszy na generalnie niewielką dostępność komputera Wind, ogólna sytuacja prezentuje się nieciekawie. Oficjalnym powodem podniesienia cen są problemy z otrzymaniem baterii i pozostałych podzespołów.
Zatem model podstawowy, wyposażony w 3-komorową baterię kosztował będzie 499$, zaś 6-komorowa opcja 549$. Oczywiście, ta druga jak na razie nie jest dostępna w Polsce. Aby dowiedzieć się kiedy sytuacja ulegnie zmianie, zadzwoniłem do MSI-Polska, co jednak nie rozwiało moich wątpliwości. Dowiedziałem się, że Wind z porządną baterią trafi do sklepów „gdy tylko MSI otrzyma dostawę baterii od podwykonawców” – czyli nie wiadomo kiedy.
Swoją drogą ciekawe, czy podwyżka cen w USA wpłynie również na polskich dystrybutorów, którzy już teraz oferują Wind w cenie znacznie przewyższającej zarówno 499$, jak i 549$…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.