ZTE MF60 został zaprojektowany jako osobisty, mobilny router 3G. Producent zapewnia, że to niewielkie urządzenie przyda się każdemu kto chce podróżować z internetem w kieszeni. Od klasycznych modemów 3G odróżnia się obecnością wewnętrznego modułu WiFi, dzięki któremu z sieci korzystać możemy także bezprzewodowo. Postanowiliśmy sprawdzić, jak takie rozwiązanie sprawdza się w praktyce. Czy sprzęt jest wart inwestycji wynoszącej około 400 złotych? Zapraszam do lektury!
Wideo recenzja ZTE MF60
ZTE MF60 – specyfikacja
- Standard: IEEE 802.11b/g
- porty: 1 x USB 2.0, 1 x MicroSD
- Protokoły i standardy sieciowe: EDGE, GPRS, HSPA+, HSUPA, UMTS, IEEE 802.11b/g
- Obsługiwane częstotliwości: 850/900/1800/1900/2100 MHz
- Transfer danych:
- 11b: do 11Mbps
- 11g: do 54Mbps
- Prędkość przesyłu danych: 21 Mbps (pobieranie HSPA+); 5.76 Mbps (wysyłanie HSUPA)
- Wymiary: 54 x 100 x 15 mm
- Waga: 65 g
- Pojemność akumulatora: 1500 mAh
Router czy smartfon?
ZTE MF60 jest przede wszystkim urządzeniem niewielkim. Nie jest większy i grubszy od przeciętnego smartfona, wagą zaś mu nawet ustępuje. Smukła konstrukcja jest pełna wyokrągleń, przez co projektanci nadali jej opływowy kształt. Obudowa została podzielona na dwie części, z których dolna jest całkowicie zdejmowalna w klasycznym systemie plastikowych zatrzasków. Ich wrażliwość dyktuje podwyższoną ostrożność przy demontażu. Lepiej dwa razy sprawdzić, czy dobrze podważyliśmy powłokę, zanim użyjemy siły.
Producent nadając routerowi smartfonowy wygląd nie ograniczył się do kształtu. Powłoka obudowy została wykonana z polerowanego plastiku. Mocno odbija światło, ale przez to wygląda bardzo gustownie i futurystycznie zarazem. W istocie, ktoś może pomyśleć, że trzymamy w ręku telefon, a nie modem. Biorąc zaś pod uwagę funkcjonalność, jedyne co mu w zasadzie brakuje to klawiatury, mikrofonu i słuchawki. Niestety specyfika obudowy wymusi na estetach częstego przecierania obudowy, gdyż ta bardzo łatwo łapie kurz i odciski palców.
Na górnym panelu znajdziemy wyświetlacz zaprojektowany w technologii OLED (ok. 2×1 cm). Nie ma wysokiej rozdzielczości i pracuje w dwóch kolorach. Jest jednak bardzo czytelny, niezależnie od perspektywy. Próżno też się doszukiwać na nim wielu informacji. Poznamy stan baterii, stan połączenia, obecność nieprzeczytanych wiadomości oraz ilość podłączonych do sieci użytkowników.
Boczne ścianki zostały zajęte przez skromny zestaw portów i przycisków. Pomiędzy włącznikiem On/Off, a przyciskiem WPS projektanci umieścili zakryty klapką slot kart microSD. Po drugiej stronie znajdziemy gniazdo, do którego podłączymy zewnętrzną antenę, niezastąpioną w miejscach w których zasięg sieci naszego operatora jest zbyt słaby. Całość dopełnia złącze mini-USB ulokowane u nasady urządzenia. Posłuży zarówno do podładowania baterii (po podłączeniu kabla USB do ładowarki sieciowej), jak i do połączenia z komputerem.
Pod tylną częścią obudowy znajdziemy gniazdo karty SIM oraz litowo-jonową baterię o pojemności 1500 mAh. Jej wydajność można ocenić na ponad 4,5 godziny ciągłej pracy polegającej na podtrzymywaniu sieci WiFi i połączenia z internetem. Ciężko ocenić czy to dobry wynik, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę żywotne akumulatory współczesnych netbooków i tabletów. Ten aspekt każdy powinien jednak ocenić podług własnego sumienia i potrzeb.
Router osobisty
ZTE MF60 jest przede wszystkim modem 3G. To oznacza, że po włożeniu do niego karty SIM, zbiera sygnał operatora, który udostępnia nam internet. Stąd zaczyna się rozdzielanie sygnału. Z urządzeniem możemy nawiązać połączenie bezpośrednio za pomocą kabla, albo za pośrednictwem WiFi. Modem funkcjonuje bowiem również jako router tworząc sieć bezprzewodową, do której może się jednocześnie podłączyć do ośmiu osób.
Funkcjonalność modemu przetestowaliśmy na bazie dwóch kart SIM. Zarówno w przypadku sieci Play, jak i Aero nie napotkaliśmy żadnych problemów. Po krótkiej, ręcznej konfiguracji niektórych parametrów z poziomu panelu administracyjnego (szczegółowa instrukcja różni się w zależności od operatora), urządzenie mogło nawiązać połączenie z internetem, przy czym nie czekaliśmy na to nawet 30 sekund. Dotarły do nas informacje, że w przypadku niektórych sieci może to potrwać za pierwszym razem około minuty.
Szybkość połączenia internetowego dostarczona przez providera, po przejściu przez urządzenie była lekko zaniżona, ale nie w sposób który rzutowałby na wydajność sprzętu. Dotyczy to zarówno wartości Download, jak i Upload. Jeśli jednak odnotowalibyśmy wyraźny spadek prędkości, zawsze pozostaje nam możliwość podłączenia zewnętrznej anteny, która w zauważalny sposób poprawiła by jakość sygnału.
Wspomnieliśmy wcześniej, że urządzenie ma możliwość stworzenia sieci WiFi dla ośmiu osób. W praktyce nie wygląda to tak kolorowo. O ile konfiguracja samego połączenia oraz poruszanie się po panelu administracyjnym jest banalnie proste i intuicyjne, to jednak siła sygnału jest bardzo mała. Położone obok komputera urządzenie dawało jedynie 67% pierwotnej siły sygnału. Po odsunięciu się o 3 metry, sygnał zanikał niemal całkowicie. Nie powinno to dziwić w przypadku osobistego modemu 3G, ale wizja stworzenia sieci dla 8 osób wydaje się być nieco nierealna.
Dodatkowym atutem urządzenia jest slot na karty microSD. Włożony do środka nośnik staje się sieciową przestrzenią wymiany danych. Obsługa pamięci do 32GB jest natomiast bardzo kuszącą opcją, z której skorzystamy zawsze tam, gdzie połączenie po kablu lub żonglowanie Pendrivem staje się niewygodne. Kartę wystarczy znaleźć w grupie roboczej utworzonej automatycznie przez urządzenie, a dostępnej dla każdego podłączonego do sieci użytkownika.
Panel administracyjny nie daje nam wbrew pozorom zbyt wielu opcji. Projektanci skupili się na konfiguracji połączeń oraz na zabezpieczeniu sieci WiFi. W tym aspekcie, urządzenie nie odbiega od standardów rynkowych. Liczbę podłączonych do urządzenia użytkowników możemy sprawdzić w każdej chwili zerkając na wyświetlacz. Pozwoli to nam szybko określić, czy nikt nie korzysta z naszego internetu bez pozwolenia.
Podsumowanie
ZTE MF60 w kategorii osobisty modem/router 3G zdobył nasze uznanie. Niestety jego teoretyczne możliwości w zakresie tworzenia sieci WiFi wydają się być nieco przesadzone. Jednakże urządzenie przeszło najważniejsze test – pozwoliło nam nawiązać połączenie z internetem, bez widocznych opóźnień nominalnej prędkości. Sprzęt sprawdzi się w rękach osób, którzy często podróżują na krótkie dystanse. Dłuższe korzystanie z modemu jest niestety ograniczone niezbyt dużą wydajnością akumulatora.
- niewielkie gabaryty;
- ciekawy design;
- prosta konfiguracja;
- widoczna ilość użytkowników w sieci;
- połączenie bezprzewodowe;
- wysoka kompatybilność;
- prosty i intuicyjny panel administratora.
- bateria utrzymuje połączenie tylko przez 4,5 godziny;
- słaby zasięg.
Ocena
Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 5 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 3 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 5 jest notą najwyższą. Wszystkie oceny cząstkowe są sumowane, a ich średnia stanowi ocenę całkowitą.
Składowe |
Ocena cząstkowa
|
Jakość wykonania |
4,0
|
Ergonomia |
4,5
|
Funkcjonalność |
5,0
|
Siła sygnału i zasięg |
2,0
|
Cena |
3,0
|
Ocena końcowa
|
3,7
|
Werdykt maniaKa
Ten sprzęt jest dla Ciebie jeśli…
|
Ten sprzęt jest Ci niepotrzebny jeśli…
|
|
|
|
|
|
|
Ceny ZTE MF60
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz