Gdy pierwszy raz pisaliśmy o chipie all-in-one Tegra 600 przedstawialiśmy go jako idealne rozwiązanie dla MID-ów. Jednak, po zaprezentowanym na CTIA prototypie netbooka z tym chipem NVIDII, okazuje się, że ma on znacznie większy potencjał niż początkowo sądzono.
Firma na konferencji, odbywającej się w Las Vegas, przedstawiła bazujące na HP Mini 1000, 10-calowe urządzenie, w którym zamiast intelowskiego Atoma zamontowano wspomniany już chip Tegra. Co z tego wyszło? Jak donosi portal laptopmag, który testował tego, działającego pod kontrolą Windowsa CE, netbooka zdolny jest on do: pracy od 10 do 15 godzin bez konieczności ładowania, odtwarzania plików video w rozdzielczości HD oraz świetnie radzi sobie z aplikacjami Flashowymi (z którymi większość UMPC ma bardzo duże problemy).
Według zapowiedzi producenta, urządzenie w finalnej wersji będziemy mogli podziwiać w czerwcu na targach Computex. Wtedy też dowiemy się o nim znacznie więcej.
Na koniec najważniejsze, czyli cena. Według NVIDII, netbooki oparte na Tegrze będą kosztowały w granicy od 99 do 199 dolarów.
Źródło: laptopmag
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: Ciekawostki, Netbooki, Nvidia Tagi: HP Mini 1000, netbook, Nvidia, NVIDIA Tegra 600, UMPC, Windows CE 5.0 Podobne: UMPC, Nvidia, netbook, HP Mini 1000, NVIDIA Tegra 600, Windows CE 5.0 |
stawialbym na jakiegos objectdocka 😉
Są jeszcze ludzie, których biblioteka filmów jest w HD. Jeśli lapek wydoli, nie trzeba nic konwertować.
Mnie zastanawia co to za dziwna wersja CE, jakąś nakładkę mu zapodali? Całkiem fajna…
„Sam się nad tym zastanawiam i doszedłem do prostych wniosków, że przydaje się jak najbardziej gdy netbook służy również jako komputer stacjonarny po podpięciu monitora, myszki, głośników i ewentualnie”
Dokladnie o to chodzi. Czekam na sprzet zdolny obsluzyc matroske 1080p, ktora jak jeden z modeli Winda mozna podczepic do TV do uchwytu Vesa
OT, tani, maly, energooszczedny HTPC
Nie mam pojęcia prawdę powiedziawszy. Sam się nad tym zastanawiam i doszedłem do prostych wniosków, że przydaje się jak najbardziej gdy netbook służy również jako komputer stacjonarny po podpięciu monitora, myszki, głośników i ewentualnie jakiegoś dysku twardego.
Ponadto, wyświetlanie filmów w HD to także informacja o wydajności urządzenia i jego możliwościach, które łatwo w ten sposób można porównać.
niech mi ktoś wyjaśni potrzebę i sens wyświetlania na 10 calach LCD „plików video w rozdzielczości HD” ? na co komu taki fjuczer w netbooku? Nagle videomaniacy poczuli owczy pęd i nieodpartą potrzebę posiadania netbooka z możliwością bezproblemowego oglądania HD na 10calowych miniaturkach?