Kolejny japoński producent dający możliwość konfiguracji swoich komputerów robi to z prawdziwym rozmachem. W internetowym sklepie Toshiba znajduje się bowiem aż 25 modeli w których można trochę pogrzebać. Od budżetowych komputerów Satellite 650 aż po mocarne Qosmio, flagowy hi-end azjatyckiej firmy. Nie wahaliśmy się długo…
I bardzo się zawiedliśmy. Wrażenie rozmachu, o którym była mowa przed chwilą, szybko pryska gdy zobaczy się jak wąskie są możliwości konfiguracji wybranych modeli. W przypadku 17-calowego Qosmio X770 skazani jesteśmy na procesor Intel Core i7-2670QM – niby moc, niby cztery rdzenie, ale Sandy Bridge? W połowie 2012 roku liczyliśmy już na nową generację. Karta graficzna też dostępna jest tylko jedna – NVIDIA GeForce GTX 560M. Zarzut ten sam co przed momentem – wysoka klasa, ale to nie najnowsza generacja! Do tego wzięliśmy 2 dyski – hybrydowy 500 GB 7 200 rpm i wolniejszy od niego (5 400) HDD o pojemności 750 GB. Dorzuciliśmy jeszcze nagrywarkę Blu-ray i kartę sieciową z bluetooth (alternatywa z Wi-Di kosztuje tyle samo, wolelibyśmy natomiast jedną, obsługującą obydwie technologie). Dobraliśmy także 3-letnią gwarancję i tyle było konfigurowania.
Cena komputera: $1 572. Jak na składaną u producenta maszynę nawet niewiele. Ale i sam komputer zdecydowanie nie rzucił nas na kolana.
Komentarze
Alienware to mocny sprzęt, ale cena zabija. Ja od jakiegoś czasu mam w komputroniku na oku w dobrej cenie lapka od MSI z serii GT, naprawdę mocarny model można wyciągnąć za 5-6 tysięcy, co jest 1/3 albo nawet 1/4 wartości lapków od Alienware a do nowych gier i tak super da radę:)