>

Lenovo IdeaPad U510 – 15,6-calowy ultrabook (pierwsze wrażenia)

Nasze dotychczasowe relacje z targów IFA 2012 w Berlinie wskazują na duże zainteresowanie producentów elektroniki użytkownej urządzeniami hybrydowymi. Niewątpliwie były one w centrum uwagi na wielu stoiskach. Nie oznacza to jednak, że zabrakło miejsca na klasyczne laptopy. Firma Lenovo zaprezentowała między innymi nietypowy ultrabook – 15-calowy model IdeaPad U510.

Budowa i jakość wykonania

Nowy komputer Lenovo niebezpiecznie ociera się o górną granicę smukłości wytyczającą segment ultrabooków. Gdyby nie 21-mm grubość konstrukcji, z powodzeniem moglibyśmy mówić o klasycznym 15-calowym laptopie. Świadczą o tym nie tylko spore gabaryty, ale też duża waga (2,2 kilogramy). Nie oznacza to jednak, że sprzęt traci na mobilności. To wciąż urządzenie zaprojektowane z myślą o pracy zarówno w domu, jak i w podróży.

Projektanci postarali się o ciekawe wzornictwo i wysoką jakość wykonania. Proste ścięcia krawędzi, łagodne wyokrąglenia naroży i profilowana pokrywa nadają elegancki charakter. Jednolity deseń i srebrna kolorystyka obudowy są miłe dla oka. Podstawa jest nieco grubsza niż u konkurencji – inżynierowie potrzebowali miejsca na napęd optyczny ulokowany z prawej strony urządzenia. Z drugiej strony, symetrycznie znajdziemy wylot kanałów wentylacyjnych.

To wciąż urządzenie zaprojektowane z myślą o pracy zarówno w domu, jak i w podróży.

Komputer został uzbrojony w 15,6-calowy ekran, o rozdzielczości 1366 x 768 pikseli. Wyjątkowo duży wyświetlacz jest nietypowym elementem w segmencie ultrabooków. Jednakże projektanci zdołali go odchudzić do granic możliwości uzyskując ultracienką konstrukcję (zyskując tym samym miejsce w podstawie). Niestety taki zabieg może prowadzić do utraty sztywności górnej klapy, przez co może się wyginać pod byle naciskiem.

Funkcjonalność

Lenovo IdeaPad U510 został wyposażony w sensowną konfigurację podzespołów. Na pokładzie znajdziemy procesor Intel Core i7 Ivy Bridge, układ graficzny GeForce 625M oraz 8 GB RAM. Ponadto możemy liczyć na hybrydowy układ dysków. System został umieszczony na super-szybkim dysku SSD, o pojemności 32 GB. Dzięki temu komputer osiąga gotowość do pracy z trybu uśpienia w przeciągu sekundy. Na pozostałe dane przygotowano nam 1 TB miejsca na dysku HDD. Brzmi zachęcająco?

Komputer wyposażono w sensowną konfigurację podzespołów.

Listę wyposażenia ultrabooka uzupełnia wspomniany już wcześniej napęd optyczny, który w zależności od wariantu przyjmie formę nagrywarki DVD lub Blu-ray. Interfejs komunikacyjny jest złożony z trzech portów USB (w tym jednego w standardzie 3.0), slotu kard SD, złącza HDMI i LAN oraz gniazda combo audio jack 3,5 mm. Łączność bezprzewodową zapewniają karta WiFi oraz moduł Bluetooth.

Komputer został uzbrojony w zabudowaną klawiaturę o układzie wyspowym. Znajdziemy tu piętrowy Enter oraz krótkie przyciski Shift oraz Backspace. Blok alfanumeryczny został zintegrowany z główną bryłą klawiatury. Klawisze mają niski skok i są lekko profilowane w charakterystyczny dla marki Lenovo sposób. Na ultrabooku pisze się komfortowo. Poniżej znajdziemy gładzik, czy też raczej clickpad. Został przesunięty niesymetrycznie na lewą stronę pulpitu roboczego. Charakteryzuje się dużą czułością i zapewnia wysoki komfort pracy.

Podsumowanie

Trzeba przyznać że projektanci solidnie przygotowali nowego ultrabooka do pracy – bez względu na jej charakter. Duży ekran może nie idzie w parze z rozdzielczością 1366 x 768 pikseli, wyświetlany materiał jest jednak czytelny, a obszar roboczy przejrzysty. Warto też zwrócić uwagę na atrakcyjną cenę urządzenia, która wynosi 679 USD.

IFA 2012 Berlin - oKiem maniaKa

Po raz kolejny, drodzy maniaKalni czytelnicy - wybieramy się na Targi Elektroniki Użytkowej IFA 2012 do Berlina

Podsumowanie relacji - techManiaK na IFA 2012.
Zapraszamy!

arek