Często przedstawiamy Wam nowoczesne, potężne komputery. Dziś czas na garść wspomnień – wpis poświęcony niezniszczalnemu laptopowi, który nigdy mnie nie zawiódł – Fujitsu Siemens Esprimo Mobile v5505.
Był to mój pierwszy notebook. Pamiętam do dziś, jak zaraz po zdanych maturach pojechałem go kupić. Nie kierowałem się parametrami. Miał służyć do przeglądania zasobów sieci, słuchania muzyki, odpalenia Heroes III (nieśmiertelna gra). Wybrałem właśnie ten model. Dodatkowo dokupiłem do niego Windowsa XP, mimo że oferowano mi go z Vistą na pokładzie. Dlaczego? Po prostu jej nie ufałem. Do dziś nie ufam. Po premierze Windowsa 7 to właśnie on zagościł na pokładzie mojego leciwego notebooka. I co się okazało? Współpracując z procesorem Intel Core 2 Duo o taktowaniu 1.66GHz i 1GB pamięci RAM działał on dużo płynniej niż „wiśta” na dużo mocniejszym laptopie znajomego.
Za co najbardziej uwielbiam moją starą, dobrą mydelniczkę (z takiego plastiku notebook ten był wykonany)? Za matową matrycę i za to, że mimo upływu czasu i wielu wypadków działa do dziś. Z czasem zastąpił go sprzęt od HP. Pewnie niektórzy z Was także korzystali z tego urządzenia. Jak je wspominacie? Czy Was także nigdy nie zawiodło?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz