Po ukazaniu się Visty, dni Windowsa XP zdawały się być policzone i bardzo udany (jak na produkt Microsoftu;)) system powoli miał odchodzić w zapomnienie. W międzyczasie na rynku pojawiły się skierowane do osób często korzystających z Internetu poza domem, tanie i wyposażone w Linuxa UMPC. Netbooki, poza dużymi zyskami dla producentów, miały przynieść także nadzieje twórcom otwartego oprogramowania, że zwykli użytkownicy wreszcie dowiedzą się czegoś więcej o Linuxie i zaczną w nim widzieć alternatywę dla systemów giganta z Redmond. Nic takiego jednak się nie stało i jak się teraz okazuje netbooki zamiast drastycznego wzrostu zainteresowania Linuxami, przyczyniły się do odrodzenia XP, który obecnie zainstalowany jest na około 70% urządzeń z tego segmentu rynku.
Niemniej jednak myślę, że wraz z ponownym wzrostem zainteresowania producentów UMPC Pingwinem, dzięki takim dystrybucjom jak Moblin, Android czy Ubuntu Netbook Remix, warto przyjrzeć się bliżej tym pozostałym 30-tu procentom.
Z powodu mnogości różnych dystrybucji, w tym tych przeznaczonych do najmniejszych notebooków, aby pokazać jakie linuxy najlepiej nadają się na system do netbooka, ograniczyłem się do 10 z nich, które uznałem za najlepsze i najciekawsze. Oto one:
Bootowana z klucza USB i zoptymalizowana do pracy na netbookach wersja bardzo popularnej dystrybucji Linuxa – Mandrivy. W porównaniu do edycji desktopowej charakteryzuje się bardzo szybkim startem, lepszą obsługą modułów sieci bezprzewodowych (WiFi, modemy 3G) oraz wydajniejszym zarządzaniem energię. Na rynku dostępny wraz z netbookami firmy EMTEC – Gdium oraz Classmate Intela.
Autorski system HP, powstał (podobnie jak większość tu wymienionych) na bazie najpopularniejszej na świecie dystrybucji linuxa – Ubuntu. Cechuje się bardzo przejrzystym i prostym w obsłudze menu, umożliwiającym bardzo sprawną organizację pracy. Więcej na temat MIE możecie się dowiedzieć z wpisu poświęconemu temu środowisku. System zainstalowany jest oczywiście na netbookach HP z serii Mini Mi.
Działający jako LiveCD lub instalowany na twardym dysku OS bazujący na niczym innym jak … Ubuntu. Spośród innych dystrybucji dla netbooków odznacza się zielonym wyglądem (;]), zintegrowanymi ze zmodyfikowanym środowiskiem GNOME gadżetami Google, dockiem (paskiem szybkiego uruchamiania) a la Mac OS X, wydajną pracą i dobrą współpracą z większością urządzeń sieciowych.
gOS 3.1 bezpłatnie można pobrać ze strony producenta. Nadmienię jeszcze, że poza gadżetami, nie ma nic wspólnego z Google czy Androidem.
Od wypuszczenia na rynek pierwszego smartfona z Androidem – G1 (HTC Dream), popularność mobilnego systemu Google ciągle rośnie. Obok coraz to nowych telefonów z Androidem, także producenci przenośnych komputerów mocno zainteresowali się nim. Największe firmy, jak Asus, HP, czy Acer prezentowały już prototypy, działające pod kontrolą tego linuxa i być może już wkrótce efekty ich prac będą dostępne na rynku. Co, więcej Android kreowany jest jako idealny system, dla nowej generacji mini-notebooków wykorzystujących procesory ARM, tzw. smartbooków (jak np. Alpha 680 i Compal Smartbook), które jeszcze w tym roku mają pokazać się na rynku.
Ponadto, jeżeli chcecie pobawić się systemem Google na własnym komputerze i przekonać się jaki jest w rzeczywistości, z tej strony (zawierającej również instrukcję jak go zainstalować) możecie pobrać darmowy emulator Androida
Stworzony przez Intela (po czym przekazany Linux Foundation) system przeznaczony dla urządzeń przenośnych (netbooków, MIDów). Bazuje na Fedora Core a jego najnowsza wersja to 2.0 Beta. Optymalizacja Moblina pod Atoma sprawiła, że pracując na opartych na nim urządzeniach cechuje się bardzo dużą wydajnością. Dzięki czemu, ten młody linux szybko stał się bardzo popularny i wielu producentów poważnie zastanawia się nad zastosowaniem go w swoich UMPC. Więcej o pracach nad systemem dowiecie się ze strony domowej projektu a gotowy do wypalenia na płytę obraz znajdziecie tu.
Pierwszym netbookiem na rynku, który ukaże się z Moblinem będzie zapewne, opisany już przez nas, Compal KTV00. Jednak już niedługo, system może zagościć na znacznie większej ilości urządzeń w tym m.in. na Eee Keyboard.
Linpus Linux jest najbardziej znany z tego, że jest dystrybucją preinstalowaną na netbookach i notebookach Acera (korzysta z niego także BenQ, Asus i Lenovo). Najnowsze netbookowe wydanie – Linpus Linux Lite, wykorzystuje najlepsze rozwiązania zastosowane w Moblinie 2.0, dzięki czemu jego obsługa jest jeszcze łatwiejsza i bardziej intuicyjna.
Przy okazji warto dodać, że firma pracuje także nad środowiskiem szybkiego uruchamiania (instant-on) – Linpus QuickOS, które w późniejszym czasie można będzie ściągnąć ze strony producenta.
Poniżej filmik prezentujący Linpus QuickOS:
OpenGUE (znany także jako Geubuntu) to nic innego jak Ubuntu z lekkim a przy tym imponująco wyglądającym środowiskiem graficznym Enlightenment E17 (zamiast standardowego Gnoma). Najnowsza wersja – Luna Serena, oparta jest na świetnym Ubuntu 8.10 i dodatkowo posiada rewelacyjny menadżer okienek – Ecomorph (będący odpowiednikiem Compiz Fusion). Jak już wspomniałem, E17 ma bardzo małe wymagania sprzętowe, dzięki czemu idealnie nadaje się do słabszych maszyn. Więcej informacji o OpenGUE i samym środowisku Enlightenment dowiecie się ze strony projektu, z której również można pobrać najnowszą wersję systemu.
Jednak ostrzegam, że E17 wymaga trochę czasu aby się do niego przyzwyczaić, w szczególności gdy przesiadacie się z Windowsa, GNOME czy KDE.
Specjalnie zaprojektowana dla netbooków wersja Ubuntu. W porównaniu do Desktop Edition, obok optymalizacji pod energooszczednego Atoma, oferuje bardzo przyjazny interfejs, ułatwiający dostęp do najczęściej używanych aplikacji i ograniczający zarządzanie systemem do jednego panelu. Więcej o UNR znajdziecie na stronie Canonicala a obraz płyty z systemem znajdziecie pod tym adresem. Na sklepowych półkach system ten będziecie mogli znaleźć m.in. w netbookach Della.
Jeszcze nie skończony (obecnie w fazie alpha testów) ale bardzo obiecujący projekt Tariqa Krima. Jolicloud stworzony został na bazie Ubuntu Netbook Remix, pod kontem urządzeń przenośnych z dotykowymi ekranami. Cechuje się bardzo prostym i funkcjonalnym interfejsem. Postęp prac nad tą alternatywą dla Windowsa 7 można śledzić na tej stronie, skąd w przyszłości bezpłatnie będzie można pobrać Jolicloud.
Najpopularniejsza na świecie i oficjalnie wspierana przez firmę Canonical dystrybucja GNU/Linuxa, bazująca na Debianie. Myślę, że chyba każdy przynajmniej raz w życiu słyszał o Ubuntu, więc nie ma sensu rozpisywać się bardziej na jego temat. Moim zdaniem, dzięki ogromnej społeczności i dużej prostocie nadaje się dla każdego, szukającego alternatywy dla Windowsa użytkownika a dzięki dużym możliwościom idealnie sprawdzi się na każdym sprzęcie, od netbooków po desktopy.
Dodając na koniec przysłowiowe trzy grosze wyrażę opinię, że wyżej wymienione dystrybucje Linuxa są (lub już niebawem będą) lepszym rozwiązaniem dla netbooków niż przestarzały już Windows XP. Podkreślę dodatkowo, że zdanie to nie jest wywołane jakimiś uprzedzeniami do „okienek” Mirosoftu a powodów, takiej a nie innej (subiektywnej) oceny jest kilka. Główne z nich to: bezpieczeństwo i mniejsze ryzyko ataku wirusów, spyware’u, stabilność i dbałość o bezpieczeństwo danych unixopodobnych systemów, obecność opensource’owych odpowiedników prawie wszystkich windowsowych programów oraz najważniejsze, znacznie niższą cena (po wprowadzeniu do sprzedaży Windowsa 7, różnica w cenie będzie jeszcze większa) jaką przychodzi nam zapłacić za urządzenia z Pingwinem na pokładzie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
a ja się pytam, gdzie byli rodzice?!
Po co mi linuxowa alternatywa, skoro seryjne XP jest mi znane na wylot, lubiane, sprawne (BSODy? komercja? nie w moim NC10. Do tego mam wsio za friko albo na specjalnych licencjach z gazet). Chociaż przyznaję, że ciekawi mnie Ubuntu Netbook Remix ale tylko jako ciekawostka a nie system codziennego użytku. Mam swoje windowsowe nawyki i nie chce mi się ich zmieniać. Co z tego że te czy inne distro być może ma lepsze to czy śmo. XP mam sprawdzone i użytkowane bezproblemowo, bez kombinowania jak co wykonać, żeby zadziałało. Działa wszystko.
Wzięło mnie, aby OpenGEU przetestować na desktopie. Ciekawe, jak to się buja na niesłabym blaszaku :)
Trafna uwaga, niestety przejęzyczenia się zdarzają. Taki chochlik redakcyjny...
Nie wiem kto dopuscil ten tekst do publikacji, ale jak mozna pisac srodowisko Enterlightment? Blagam. Skoro ktos ma problemy z angielskim to niech nie pisze.
Enlightenment
Zdecydowanie ma, ale nie ja jestem autorem tego wpisu, a chyba o mnie mówisz :D
brak konsekwencji w artykułach.. albo windows jest super i ma niezastąpione programy ("nie oszukujmy się" ;)), albo nie..
mój wyłącznie subiektywny punkt widzenia, oparty na wieloletniej współpracy (? chyba nie właściwe słowo....) z produktami microsoftu, pozwala mi na stwierdzenia bardzo dobitnego stanowiska, a mianowicie: tak, mam upośledzenie względem windowsów ;)
osobiście czekam dość wytrwale na open betę Jolicloud'a, dawno nie widziałem już tak ładnie zaprojektowany interface, łączący prostotę i przejrzystość ze stylowym i przyjemnymi dla oka konturami. jądro ubuntu na pewno się sprawdzi do codziennego użytku, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę modyfikację dla lepszej obsługi m.in flash'a, adobe air, gears'ów czy wine'a...
... już nie mogę się doczekać bazgrania paluchami po ekranie ^^